Gra jest dla mnie gra genialną, zabawną, powodującą wiele spięć...ale właśnie o to chodzi!!! Po prostu Munchkin... ZOMBI!!!!

Największa zaletą tej gry jest humor i bardzo duża negatywna interakcja. Polecam każdemu, gra sprawdza się jednak najlepiej na 4 graczy.
Munchkin Zombie jest jednak dla mnie gorsze od klasycznego fantasy, ze względu na małą ilość kart które sprzyjają szybszej i bardziej zaciętej interakcji między graczami.

Munchkin dla wszystkich! W tej grze świetnie odnajdują się nie tylko fani RPG czy klimatów zombie/post-apo. Jest to uniwersalna karcianka na każde spotkanie (czy to rodzinne czy ze znajomymi przy piwie, kawie, herbacie) w każdej konfiguracji (kobiety, mężczyźni, dzieci) - wszyscy bawią się przednio!

Gra bardzo integruje towarzystwo (interakcja między graczami jest bardzo częsta i spontaniczna) oraz uodparnia "obrażalskich" (częste podkopywanie dołków pod innymi). Zrównoważony system pozwala wygrać każdemu w ostatniej chwili, więc nie ma ryzyka że ktoś będzie ostatni ;)

Munchkin trzyma poziom - dużo negatywnej interakcji, podkładania świń i radosnego zabijania potworów:) Szukający intelektualnych wyzwań powinni omijać go szerokim łukiem, całą reszta będzie często do niego wracać.

W końcu jakiś relaks po dziesiątkach godzin spędzonych przy "poważnych" RPGach. Piwko, paru kumpli i Munchkin! Każda rozgrywka jest inna, wkopywanie kumpli, ratowanie swojego tyłka, skarby i rozwój! Szczerze polecam tą grę, gdyż wciąga jak żadna inna, a ma bardzo proste zasady.

Typowa gra humorystyczna, będąca znakomitym pastiszem klasycznych heroic fantasy. Niestety zasadniczą wadą która zniechęca do produktu jest bardzo niska jakość kart i niewspółmierna do niej cena produktu.

Jak każdy inny Muchkin - rewelacja. Polecam każdej ekipie, która lubi sobie nawzajem poprzeszkadzać przy stole. Gra jest kompatybilna z pozostałymi Munchkinami, a po połączeniu z nimi wzbogaca je o nowe karty o unikatowej dla Zombie mechanice.

Munchkin Zombie, idealnie sprawdził się jako prezent dla mojego młodszego brata, chociaż ja również gram jak jest okazja. O wiele lepszy niż podstawowy Munchkin. Grę polecam dla miłośników karcianek. :)

Munchkin śświetny jak zwykle. W moim odczuciu niektóre karty mocy i stylu są mało użyteczne w porównaniu z takim voodoo czy silnym. Wydaje mi się też, ze klątwy są to silniejsze niż w innych częściach.

Zabawna gra dla kilku osób. Wykonanie kart niczego sobie. Tylko szkoda, że nie dodano trochę żetonów do zaznaczania poziomów.