Melendroach - recenzje
Jak dla mnie ideał :)
Pięknie wydana, pięknie skonstruowana mechanicznie.
Tworzenie kombosów kart jest niesamowicie satysfakcjonujące, sama gra zaczyna wolno i rozkręca się wraz z kolejnymi rundami dzięki 'ulepszaniu' akcji poprzez zagrywanie ptaków - daje to nam poczucie, że robimy progres.
Mimo okładki i oprawy nie jest to jednak gra typowo rodzinna - wymaga dość kompleksowej umiejętności planowania i kalkulowania punktów zwycięstwa, zdecydowanie nie jest to 'ładna planszówka o ptaszkach dla rodziców z dziećmi'.
Powszechna opinia głosi też, że grając możemy się dowiedzieć sporo o ptakach - niby tak, ale w praktyce nie ma czasu na czytanie napisanych drobnym druczkiem na dole kart opisów każdego ptaka.
Jak dla mnie ideał :)
Świetna gra kooperacyjna, aczkolwiek wymaga odpowiedniej grupy.
Wszyscy gracze muszą zrozumieć, że dawanie sobie podpowiedzi w postaci znaczących spojrzeń lub min jest w tej grze zabronione - chyba że mamy ochotę na luźniejszą grę, wtedy bez problemu.
Dodam także, że gra wymaga ustalenia własnych zasad, co samo w sobie jest świetną zabawą - na przykład wszyscy gracze umawiają się, że gdy dają podpowiedź do więcej niż jednej karty, oznacza to, że trzeba zagrać najnowszą z nich.
Minus jest taki, że gra wymaga ogromnego skupienia i ciszy, więc nie jest to gra odpowiednia na wieczór z planszówkami przy piwku, muzyce i przekąskach.
Wygrana niesamowicie cieszy.
Dobry, solidny produkt
Sporo przydatnych wskazówek i ciekawych spojrzeń.
Duży minus za ogromną ilość błędów językowych.
Ogromny plus za wstęp opisujący Candlekeep.
Same przygody są różne - niektóre genialne, inne wyglądają, jakby mistrz gry ani razu nie przetestował ich z żadną grupą.
W znacznej części najgorszym elementem jest początek i wciągnięcie graczy w fabułę - przygody zakładają, że gracze sami będą mieli ochotę zagłębiać się w sprawy, które ich kompletnie nie dotyczą ani nie ma za nie nagrody.
Oczywiście dobry MG będzie w stanie to pozmieniać, ale nie po to kupujemy gotowy scenariusz.
Ostrzeżenie także dla początkujących MG, którzy nie potrafią jeszcze wyczuć trudności starć: część z walk w tych przygodach jest absolutnie zabójcza i trzeba je osłabić, o ile gracze nie skupiają się na minmaxingu.
Mimo wszystko część przygód jest bardzo przyjemna, ciekawa i bawiliśmy się świetnie.
Dobry, solidny produkt
Dobra książka, jeśli chcemy się trochę bardziej wczuć w klimat wybrzeża mieczy, natomiast nie jest to produkt idealny. Opisy niektórych miast, jak Waterdeep, Wrota Baldura czy Amphail mają opisy liczące 2-4 strony, a inne, jak Triboar czy Warownia Helma, zostały całkowicie pominięte. Czemu? Za to ogromny minus, kupując taką książkę liczę na solidne opisanie całego wybrzeża mieczy.
Duży minus także za brak map znacznej większości miast.
Poza tym tłumaczenie jest solidne, podobnie jak jakość samego produktu.
Jak dla mnie ideał :)
Najlepszy ekran, jaki widziałem. Poprzednio używałem ekranu do zapomnianych krain, który był zupełnie bezużyteczny i wszystkie informacje na nim zastąpiłem własnymi, napisanymi na kartkach papieru i wklejonymi.
W tym przypadku jest inaczej - widać, że informacje na ekranie zostały starannie dobrane jako te, których mistrz gry faktycznie będzie używał podczas prowadzenia sesji.
Świetna pomoc, świetne wykonanie.
Jak dla mnie ideał :)
Polecam dla graczy, którzy grają druidem np. w kampanii. Jeśli jesteś mistrzem gry: nie kupuj tych kart, chyba że masz naprawdę nadmiar pieniędzy. Jeśli masz dużą potrzebę wyposażania graczy w takie karty, lepiej kup karty wtajemniczenia.
Samo wykonanie bez zarzutów, karty są zrobione z przyjemnego materiału.
Jak dla mnie ideał :)
Jeden z lepszych zakupów i świetnie wydane pieniądze, nasza mata (którą nazwaliśmy Agata) stała się niezbędna na każdej sesji, wszyscy ją kochamy i nie żałujemy ani grosza.
Jest wykonana ze świetnego materiału, jedyny zarzut jest taki, że niektóre markery, które są opisane jako suchościeralne i działają bez zarzutów na tablicach zostawiają na tej macie ślady, które trudno zetrzeć. Ale to szczegół, większość markerów działa jak powinna.
Jak dla mnie ideał :)
Świetny podręcznik, niezbędny dla każdego mistrza podziemi.
Jedyna moja uwaga jest do samego podziału potworów, niektóre zostały wrzucone w grupy, takie jak 'demony' czy 'geniusze', przez co zdarzało mi się spędzić kilka długich minut na szukaniu ich po nazwie w spisie treści, zanim odkryłem że są właśnie w jednej z takich kategorii.
Brak uwag co do samego wykonania, tłumaczenie także na wysokim poziomie.
Jak dla mnie ideał :)
Mimo tego, co mówi wiele osób, nie jest to produkt niezbędny mistrzowi gry. Jest zdecydowanie przydatny, zwłaszcza ze względu na tabele magicznych przedmiotów i wskazówki dotyczące tworzenia świata, ale jeśli mamy wybór pomiędzy tą książką a księgą potworów, polecam tę drugą.
Co innego jeśli ktoś chce stworzyć własny świat lub prowadzić jeden z gotowych modułów, wtedy zdecydowanie jest to produkt niezbędny.
Samo wykonanie bez zarzutów, poza małymi błędami (literówkami).
Dobry, solidny produkt
Mimo powszechnej opinii krążącej w internecie, nie jest to dobry scenariusz dla początkujących mistrzów gry. Przede wszystkim jest to jedna z dłuższych przygód, spora część gry jest dość kiepsko lub wcale nie opisana (trzeba improwizować i wymyślać samemu, co oczywiście też jest dobrą zabawą, ale przecież nie po to kupujemy gotowy moduł).
Sama fabuła jednak jest znakomita i nieco bardziej doświadczonym MG polecam gorąco.
Jak dla mnie ideał :)
Świetne ułatwienie, bardzo przydatne zarówno dla MG, jak i dla graczy. Karty są dobrze wykonane, dobry zakup.
Jak dla mnie ideał :)
Bez zarzutów.
Dobry, solidny produkt
Cena za wysoka, jednak sama jakość produktu, oprócz kilku błędów w tłumaczeniu (literówek), stoi na wysokim poziomie. Dostawa i stan produktu- bez uwag.
Dobry, solidny produkt
Świetny zestaw. Szkoda, że brakuje zasad tworzenia postaci jak i pustych kart, ale ten błąd został naprawiony w nowym zestawie startowym (nie ma go chyba jeszcze w wersji polskiej). Co do samego tłumaczenia- jest sporo błędów, tak samo jak w podręczniku gracza. Za to duży minus. Dostawa i stan produktu- bez uwag.