Aleksander - recenzje
Dobry, solidny produkt
Całkiem ciekawa, choć nieco zbyt prosta gra logiczna. Plusem jest opcja gry kooperacyjnie lub przeciw sobie, choć jak dla mnie zdecydowanie bardziej nadaje się na rozgrywki familijne niż z planszówkowymi wyjadaczami, którzy mogą szybko się nią znudzić.
Dobry, solidny produkt
Bardzo dobra gra imprezowa - zasady do wyjaśnienia w kilka minut, dobra dynamika i emocje. Wadą jest to, że w trakcie gry część uczestników odpada i muszą czekać aż pozostali zakończą pojedynek
Jak dla mnie ideał :)
Chyba najlepsze koszulki na rynku biorąc pod uwagę stosunek ceny do jakości
Jak dla mnie ideał :)
Dobry zestaw w przystępnej cenie. Klimatyczny, z liczbami dobrze widocznymi nawet w półmroku.
Jak dla mnie ideał :)
Pięknie wykonane karty, z bardzo klimatycznymi, bogatymi w szczegóły, symbolicznymi ilustracjami. Jedyne co stanowi pewien mankament, to mocno uproszczone przedstawienia małych arkan, oraz jeżeli ktoś jest mocno przywiązany do klasycznej symboliki powiązanie Kielichów z żywiołem ognia (czerwień, płomienie) zamiast wody.
Karty są mocne i wyglądają na wytrzymałe, zdecydowanie bardziej trwałe niż klasyczne papierowe.
Jak dla mnie ideał :)
Jak każda kolejna część Dixita- nie zawodzi. Śliczne, barnwne ilustracje na kartach, trzymających klimat całej serii. Cena jest niestety dość wysoka, jednak prócz tego- żadnych innych minusów.
Mnie gra zupełnie nie wciągnęła. Jakkolwiek doceniam pomysł oraz możliwości, zdecydowanie stwierdzam, że nie jest to tytuł dla każdego. Jeżeli logika jest wam bliższa niż abstrakcja i po zagadce oczekujecie raczej bystrości niż śmieszności- gra raczej Was odrzuci.
Jak dla mnie ideał :)
Najbardziej optymalne protektory na karty na rynku. Szczególnie jeżeli szukacie ochrony nie na turnieje, a na domowe granie lub do kart z planszówek. Z czasem oczywiście zaczynają matowieć i się ścierać, jednak przy tej cenie to mały problem. Mam wrażenie, że bardziej opłaca się co jakiś czas wymieniać te protektory niż kupować sporo droższe, które też nie są niezniszczalne.
Jak dla mnie ideał :)
Bardzo sympatyczny dodatek poszerzający Munchkina Cthulhu. Jeżeli chce się grać w większej grupie, to jest to wraz z Zewem Krasulhu pozycja obowiązkowa. Grafiki jak zawsze stoją na wysokim poziomie (humoru), choć tym razem zdarzyło się kilka mniej klimatycznych. Nie jest to jednak dla mnie wystarczający powód do obniżenia oceny, zwłaszcza, że nowe potwory i sprzęt zdecydowanie zaostrzają zmagania kultystycznych munchkinów
Jak dla mnie ideał :)
Dodatek zakupiłem od razu z podstawową wersją GS, co okazało się dobrym wyborem.
O ile wersja podstawowa jest bardzo ciekawa i rozbudowana, o tyle dodatek potęguje jeszcze ten efekt.
Osobiście mam wrażenie, że z dodatkiem gra się nieco prościej, chociaż być może odnosi się to tylko do gry w 1-2 osoby/ na prostym i normalnym poziomie trudności, bo tak zdążyłem go przetestować
Plusy:
+ Genialne wykonanie, lepsze jeszcze niż w wersji podstawowej (przede wszystkim kryształy i figurka Su-Ling), które można jeszcze poprawić jeżeli jesteście fanami malowania figurek ;)
+ Dużo więcej możliwości ruchu i przyjęcia nowych strategii, jak również nowe zagrożenia związane z akcjami duchów
+ Większe emocje związane z nagrodami i karami jakie możemy otrzymać przez ratunek/śmierć mieszkańców wioski
Minusy:
- Jeżeli ktoś nie ogarnia podstawowej wersji i ma problem z wyborem najskuteczniejszej decyzji, dodatek przysporzy mu dużo stresu ;)
Ogólnie jak najbardziej polecam. Jeżeli lubicie ten typ gier, warto zainwestować w dodatek od razu i po opanowaniu zasad podstawy mierzyć się już z wersją rozszerzoną.
Jak dla mnie ideał :)
Ghost Stories zamówiłem właściwie w ciemno, nie mając okazji przetestować go w praktyce.
Okazało się to dobrą decyzją- GS to chyba najlepsza planszówka w jaką do tej pory grałem. Nie jest pozbawiona wad (o nich za chwilę) natomiast z pewnością nie są na tyle istotne bym obniżył ocenę.
Niewątpliwe plusy tej gry to:
+ Świetne wykonanie- wszystkie elementy, jak i pudełko zachowują klimat, są bardzo estetyczne i wytrzymałe. Jedynym wyjątkiem są karty, które wymagają protektorów aby się nie poobdzierać.
+ Duże możliwości dostosowania gry do swoich potrzeb. Regulacja poziomu trudności, możliwość gry na punty, nie tylko do zwycięstwa i równie przyjemna gra samemu jak i w grupie.
+ Intuicyjne i klarowne zasady, oznaczone na kartach symbolami, bez żadnego tekstu. Jeżeli już raz się je zrozumie można grać bez sięgania do instrukcji.
+ Sensowny stopień losowości, który ubarwia grę, ale nie zmniejsza wagi strategicznego myślenia
+ Masa możliwych do podjęcia działań, zmuszająca do bardzo mocnego przemyślenia każdego ruchu (szczególnie na wyższych poziomach trudności)
+ Cena- w porównaniu z innymi grami za takie pieniądze wypada zdecydowanie najlepiej.
.. i kilka wad:
- Wspomniana delikatność kart, która niestety dotyka właściwie wszystkich planszówek
- Z początku dość kłopotliwa w obsłudze instrukcja (sam czytałem ją kilka razy by dokładnie zrozumieć część mechanizmów)
- Trudna. To może być największą wadą, jeżeli ktoś oczekuje serii zwycięstw na początek raczej nie ma na co liczyć. Poziom normalny potrafi już dać w kość, nie wspominając o wyższych.
Dla fanów kooperacji i kombinowania pozycja obowiązkowa :D
Dobry, solidny produkt
Ocena Klanarchii jest jedną z najtrudniejszych jakie zdażyło mi się wystawiać erpegowemu podręcznikowi. Jest nieprawdopodobną wręcz mieszanką pomysłów genialnych i absolutnie kiczowatych.
Na początku jednak niezaprzeczalne zalety:
-Wykonanie i oprawa graficzna zasługują według mnie na najwyższą notę. Chociaż niektóre grafiki są nie do końca udane, to jednak utrzymują się w klimacie i mogą być świetnym źródłem inspiracji na sesje.
-Dosyć ciekawa mechanika rozwiązywania konfliktów, czyniąca je bardziej emocjonującymi i sprzyjająca barwnym opisom.
-Oryginalne i zgrabnie opisane Rodziny oraz archetypy, wraz ze wskazówkami dla graczy, jak daną postać można odgrywać trzymając się klimatu gry.
-Całkiem ładna bonusowa mapa, przydatna raczej jako ozdoba do powieszenia na ścianie, niż pomoc w trakcie gry (ta wewnątrz podręcznika absolutnie wystarcza).
Po plusach muszę wymienić kilka elementów kontrowersyjnych, które zależnie od preferencji mogą obniżyć lub podnieść ocenę. Dla mnie osobiście są raczej wadami:
-Zbędna i nadmierna innowacyjność, głównie w strefie pojęć związanych z grą. Zamiast mechaniki- "motoryka", zamiast gry fabularnej- "zabawa". Równie dobrze możnaby kości nazwać "wielokątnymi miernikami losowości" :P Starzy gracze i tak będą mówić po swojemu, a nowym utrudni to orientację.
-Efektowność, filmowość i "fetysze wizualizacji" odrzucające jakikolwiek realizm. Jeżeli wychowaliście się na Kryształach Czasu, czy Dzikich Polach i nie wyobrażacie sobie biegania w zbroi płytowej na gołym ciele z piłą mechaniczną (wg statystyk najskuteczniejsza broń :P) w dłoni, możecie spokojnie odjąć 1 punkt od oceny. Jeżeli jednak uwielbiacie anime i herosów skaczących po ścianach z bronią dwukrotnie większą od siebie, śmiało dodajcie jeden punkt.
-Troszeczkę oklepany schemat walki z "wielkim, niezbadanym złem". Tu mamy Cieność, w Warhammerze Chaos, ale zasada pozostaje identyczna. Nawet znamiona spółkowania ze złem wygladają podobnie.
Na koniec jeszcze kilka stuprocentowych wad:
-"Inspiracje na opowieść"- w większości kompletnie zbędne, w kilku przypadkach wręcz żenujące. Pomysły na przygody z podręcznika D&D wydają mi się bardziej spójne i inspirujące...
-Niedopracowanie świata- według autorów pozostawienie pewnych aspektów bez odpowiedzi i opisów ma sprzyjać kreatywnośći. Jak dla mnie tradycyjny system RPG (trochę inaczej ma się sprawa z Indie) powinien posiadać opis świata na tyle spójny i dopracowany by można było poprowadzić w nim przygodę skupiając się tylko na tworzeniu fabuły, a nie wszystkich miejsc akcji i postaci. Kilka dokładniejszych opisów miast, czy obozów, pary typowych BN-ów i byłoby OK.
Generalnie podręcznik wart jest przeczytania, a pewne wykorzystane w nim pomysły być może na stałe wejdą do waszych sesji, ale warto się zastanowić czy na pewno ten zakup jest potrzebny.