LeWho - recenzje
Dobry, solidny produkt
Dobre protektory, wysokiej jakości, z której znane są produkty ultra pro. Jedyny ich mankament, to że wszystkie kolory (poza czarnym) nie mają doskonałego krycia i grzbiety kart mogą przez nie lekko prześwitywać.
Dobry, solidny produkt
No dobra, machnę jakąś dłuższą opinię bo faktycznie tu cicho.
"Karków" mam już ponad pół roku i zagraliśmy w niego paręnaście partii w bardzo różnym towarzystwie.
Ogólna idea gry jest prosta - gracze grają parami (jak w brydża), para zagrywająca chce skończyć lewę na plusie (karty mają swoje warości dodatnie i ujemne) a para blokująca sprowadzić wartość lewy do wartości ujemnych, jeżeli zagrywającym się uda zdobywają wpływy w którejś z dzielnic.
Wbrew pozorom gra nie jest grą kooperacyjną bo zwyciężyć może tylko jedna osoba - każdy gracz ma swój ukryty kolor i każda zdobyta lewa w tym kolorze daje mu punkty na końcu punkty. Zatem gra toczy się na dwóch poziomach - zdobywamy punkty drużynowo a dotego indywidualnie, na końcu sumujemy wszystko i wyłaniamy zwycięzcę. Do tego dochodzi jeszcze parę innych elementów (pory roku) ale nie będę komplikować - proszę rzucić okiem do instrukcji.
W sumie bardzo prosta, elegancka mechanika i wszystko powinno działać elegancko - ALE tutaj zaczynają się schodzy.
Jeżeli gra się w przypadkowym towarzystwie, które nie ma ochoty się zaangażować to gra jest totalnie przypadkowa i faktycznie wygrywa ten kto ma lepsze karty. Gra jest lekka i przyjemna, ale summa summarum gracze mają mały wpływ na wynik końcowy i po godzinie gry ktoś mówi " O! wygrałem? (wygrałam?) ". Gra lekka, ale całkowicie losowa - jak wojna.
ALBO
Wszyscy gracze znają talię na pamięć, intensywnie liczą punkty, pamiętają schodzące karty i kto kiedy, jaką i w odpowiedzi na co kartę zagrał. Wymaga to gigantycznego obeznania z grą i zaangażowania, ale wtedy rozgrywka staje się wysoce strategiczna, gdzie przewidywanie ruchów przeciwników i "partnera", kontrowanie ich ruchów i blef mają bardzo duże znaczenie. Gra wtedy jest fantastyczna, ale ciężka i wymagająca i wymaga dobranej ekipy graczy naprawdę obeznanych z krakowem.
Z innych rzeczy - bardzo przypadła mi do gustu oprawa graficzna i humor na kartach. Minus gry to fakt że da się w nią grać tylko i wyłącznie w 4 osoby (aczkolwiek wyszedł niedawno dodatek dla 3 graczy)
Summa summarum - gra specyficzna i wymagajaca doswiadczonych "Krakowian" zeby rozwinela skrzydla. Polecam, ale tylko jesli lubi sie liczenie kart i pamietanie 25 ruchow wstecz.
Dobry, solidny produkt
Wspanialy, swietnie wydany podrecznik z jedna potezna wada - JEST KLEJONY - wiec niestety po dwoch tygodniach zupelnie sie rozpada, niestety na dodatek ma tak waskie marginesy, ze nie udalo mi sie jeszcze znalezc introligatora, ktory podjalby sie zszycia go.
Jesli chodzi o system, to jestem zachwycony - setting dosc daleki od CoC i hardcore'owi fani systemu moga poczuc sie zawiedzeni, kladzie nacisk na aspekty heroic i opcje dla postaci sugerowane w podreczniku tez nastawione sa na high-adventure. Z drugiej strony same posmysly settingu przy odrobinie wysilku sze strony GM (lub Storyguide'a jak GM sie tutaj nnazywa) daja niemal nieograniczone mozliwosci na granie zarowno w konwencji anime jak i klasycznego eldritch horroru.
Framewerk jako mechanika bardzo przypadl mi do gustu - wymaga tylko k10 i przy rzucie jako wynik testu liczy sie najwyzszy rzut, duplikaty kosci (np 3 wyrzucone "siodemki" daja wynik 21), albo "street" jaki da sie ulozyc z kosci (czyli wyniki 3,5,6,7 daja 18). Nowatorskie i sprawia wiele frajdy przy grze. Jednoczesnie chcialbym zaznaczyc, ze system kladzie duzy nacisk na narracje i mechanika jest tutaj dodatkiem, a nie esencja.
Ogolnie goraco polecam - jest to moim zdaniem jeden z najlepszych i najbardziej nowatorskich systemow ostatnich lat - absolutnie wart zakupu, pomimo wysokiej ceny.
Dobry, solidny produkt
bardzo ladne, solidne, klasyczne karty - standardow jakos piatnika. "old-schoolowa" oprawa graficzna sprawi, ze poczujecie sie jakbyscie znowu grali z dziadkiem w karty. Polecam.
Bardzo dobre striny - sa wykonane z dosc cienkiego tworzywa i rozciagaja sie i rwa, jesli przechowuje sie w nich zbyt duzo kart, ale przy rozsadnym zaplanowaniu klasera to idealny produkt w tym przedziale cenowym.
Bardzo dobre koszulki na przechowywanie casualowych deckow - jakosc wykonania i ich stosunkowo dlugi czas 'zycia' to ich glowne zalety.