Blazej - recenzje

Gra dośc prosta, choć jedna zasada wymaga znajomość dodawania i to jest element na 8 lat, pozostałe spokojnie dla młodszych. Pudełko zdecydowanie za duże, a poza tym dobry start w planszówkowy świat.

Teoretycznie jest to wersja poprawiająca błędy poprzedniczki czyli przede wszystkim przypadek, gdy jestem najlepszy, ale w ostatniej rundzie ginę i przegrywam całość. Tutaj punkty zwycięstwa zbieramy przez całą, grę... w zasadzie konsumujemy je cały czas :) Ograniczenia na ilość cech, cechy wpływające na sąsiadów, drapieżnik, który je i musi jeść tylko innych. To wszystko ładnie eliminuje błędy poprzedniczki. Jednakże jest to inna zupełnie gre o bardzo dużych zależnościach. Tutaj nie wystarczy stworzyć smoka tutaj musi to być zwierzak idealnie dostosowany do otoczenia, do środowiska stworzonego przez innych graczy.

Dobra gra idealnie wprowadzająca w negatywną interakcję :) Podrzucajcie sobie świnie, zombiaki, zmieniajcie płeć, rzucajcie klątwy... wtedy impreza będzie udana! Polecam.
Dobrze jest też skorzystać z jednostronnego skrótu zasad.

Może nie potrafię myśleć abstrakcyjnie.. jednak ta gra we mnie nie trafiła. Kojarzenie obrazków i skojarzenia innych... zbyt daleko idąca abstrakcja.

Dla mnie bez szału. Gra dość spokojna, monotonna. Zasady proste, czas rozgrywki ciut za długi jak na możliwości gracza.

Jeśli podobała wam się ewolucja to dodatek dodaje wystarczająco dużo nowych cech, aby był warty zakupu. Teraz już smoki i dinozaury mają szanse... przeżyć!

Dobra gra, również dla wprowadzenia w planszówki znajomych. Zasady łatwe, choć pierwsza gra może wymagać wsparcia instrukcją. Temat dobrze się "sprzedaje" w grze z znajomymi parami.

Gra szybka, zasady proste. Trochę jakby wycięcie jednej ścieżki punktacji z 7 cudów świata. Zasady bardzo łatwe do wytłumaczenia = szybki start. Gra się dobrze i przyjemnie... i chce się więcej :)

Bardzo dobra gra. Skalowalna w 100%. Co prawda wytłumaczenie reguł wymaga rozegrania jednej partyjki, bo instrukcja nie daje rady, ale potem kolejne rozgrywki to już sam miód. W zasadzie niezależnie od ilości graczy czas rozgrywki taki sam (dzięki temu, że gramy równologle). Zróżnicowane możliwości zdobywania punktów zwycięstwa pozwalają naprawdę nieźle pograć.

Dobre uzupełnienie do podstawki. Wydłuża czas gry i dodaje parę nowych zasad, ale są one proste i przejrzyste. Duże pionki pozwalają na ciekawe zagrywki.

Zasady gry nie są zbyt jasne. Wytłumaczenie ich pozostałym graczom zajmuje dość dużo czasu. Sama rozgrywka bywa mało dynamiczna. Mimo, że do wygrania potrzebna jest dobra strategia to często szczęście i wyczekiwanie jest tutaj kluczowe. Mało atrakcyjne wykonanie.

Gra zdecydowanie wymagająca porządnej znajomości angielskiego od wszystkich graczy (każdy może zostać zdrajcą i musi wtedy samodzielnie zrozumieć scenariusz). Sama rozgrywka jest ciekawa, ale zajmuje dużo czasu. Raczej nadaje się na pojedyńcze rozgrwki raz na jakiś czas.