Bartek - recenzje
No kolego/koleżanko - jeśli potrzebujesz opinii o woreczku strunowym zanim się zdecydujesz na zakup to najprawdopodobniej ich w ogóle nie potrzebujesz =) Jeżeli będziesz miał co z nimi zrobić - kup. Jeżeli nie - to nie. Co do samych woreczków to działają tak jak działać powinny - trzymają rzeczy i się zamykają.
Szczerze? Mogłyby być trochę większe. Podejrzewam że jak się coś cięższego/większego w nie włoży to zaczną się przewracać. Do tego są przezroczyste. Dla niektórych to może być zaleta, dla mnie osobiście to wada. Ale swoją rolę też spełniają, więc nie będę też odradzać zakupu
Ujmę to tak: jeżeli potrzebujesz jednej kości do gry, to możliwe że ta będzie po prostu za mała. Jeśli jednak mówimy o rzucaniu kilkoma kośćmi naraz, to od razu inaczej. Jeśli chodzi o wykonanie to bez zarzutu
Bardzo dobre kostki. Dobrze wykonane, ładnie się kulają, i do tego ciekawe kolory.
Dobry, solidny produkt
Tę grę trzeba ocenić od dwóch stron: wykonanie oraz rozgrywka
Wykonanie: 10/5. Ilustracje super, kafelki solidne, karty duże i wyraźne, nawet artefakty są zrobione jako figurki choć tak naprawdę nie spełniają żadnej roli w grze. Pudełko także unikatowe bo jednak 99% gier jest w kartonowych a nie blaszanych. A wyśmienita wypraska pozwoli na wygodne przechowanie wszystkich elementów
Rozgrywka: Ta gra jest idealna jeżeli szukamy tytułu wprowadzającego do planszówek/gier kooperacyjnych. Proste zasady, nieskomplikowana mechanika, do tego pierwsze rozgrywki potrafią być całkiem emocjonujące. Dopiero po kilku rozgrywkach ukazuje się główna wada gry: jest za łatwa. Doświadczeni gracze będą potrzebować maksymalnie 3 rozgrywek, żeby wygrywać grę na najtrudniejszym poziomie bez problemu (wyjątkiem może będą absolutnie pechowe ustawienie wyspy + kolejność podtopień ale to są scenariusze zdarzające się raz na 100 lat). Jakby tego było mało, gra jest bardzo podatna na problem "gracza-generała'. Żeby mieć fun, upewnij się że wśród swojej ekipy nie ma osoby, która lubi wszystkim mówić jaki ruch jest najlepszy bo zepsuje całą zabawę.
Podsumowując: Kup tę grę jeśli:
- szukasz tytułu do gry z młodszymi graczami (szkoła podstawowa, wtedy gra starcza na bardzo długo)
- potrzebujesz tytułu żeby przekonać kogoś kto się upiera że gry planszowe to tylko głupie rzucanie kostkami, że gry są rozrywką inteligentną i nie chcesz żeby się zniechęciła już przy wyjaśnianiu zasad
- walory estetyczne są dla ciebie ważniejsze niż wszystko inne =)
Jeżeli na żadne z powyższych pytań nie odpowiedziałeś tak, to najprawdopodobniej ten tytuł nie jest dla ciebie
Dobry, solidny produkt
Nie będę oszukiwał, że te koszulki są najlepsze, bo nie są. Na początku był duży problem tasować talię w nich umieszczoną i w ogóle się kleiły. Co więcej, kiedy wkładałem w nie karty to byłem pewien, że szybko się rozlecą. Ale okazało się, że próbę czasu znoszą nadzwyczaj dobrze. Żadna się nie rozleciała, a do tego przestały się do siebie kleić i całkiem nieźle się tasuje. Jeżeli potrzebujesz hurtowego zamówienia które nie zrujnuje twojego portfela to te koszulki są produktem którego szukasz. Jeśli natomiast zupełnie nie liczy się dla ciebie cena a jedynie wysoka jakość, to poszukaj innych
Jak dla mnie ideał :)
Nie ma co się produkować - koszulki jak koszulki. Karty wkłada i wyjmuje się całkiem łatwo, cena także przystępna (można kupić hurtem). Możliwe, że dla absolutnych koneserów to bubel i oni używają tylko koszulek ekologicznych zrobionych z ekstraktu z orzechów makadamiowych, żeby nie zaburzyć mikroklimatu super rarków. Jeżeli nie jesteś taką osobą, to te koszulki najprawdopodobniej spełnią oczekiwania
Dobry, solidny produkt
Zakazana wyspa to w sumie pierwsza moja planszówka (nie licząc chińczyków i takich tam ofc). Kupiłem ją, bo miałem nadzieję, że będzie ona idealna jako wprowadzenie w te rejony. I nie myliłem się. Z jednej strony jest to gra, której nie da się wygrać tylko dlatego że miałem szczęście w rzutach kostką lub dobieraniem kart (w tym wypadku to drugie) lecz wymaga autentycznej współpracy i planowania w przód od wszystkich graczy; z drugiej strony zasady są proste a poziom trudności jest raczej niski. Już za 4 razem byliśmy w stanie z współlokatorami wygrać grę na legendarnym poziomie (tak, jest regulacja poziomu trudności, kolejny plus). Jeżeli jesteś hardcorowym graczem i wyjadaczem to nie jest to dla ciebie. Jeżeli natomiast chcesz zobaczyć, czy spodobają ci się planszówki, lub chcesz kogoś wprowadzić w ten świat, to jest to idealny wybór (niska cena!!).
Dobry, solidny produkt
Na początku trochę się obawiałem, że kupując tańsze koszulki strzelam sobie samobója, że moje bezcenne karty się porysują, itd. A co się okazało? Okazało się, że są one naprawdę dobre. Nie mówię, że idealne (stąd 4 a nie 5) ale na pewno bezbłędnie spełnią swoją rolę (uchronią karty przed zniszczeniem). Na początki trzeba się trochę do nich przyzwyczaić, ale potem już bez nich grać nie mogłem (jak raz grałem to czułem się nieswojo i bałem się potasować karty :D).
Jak dla mnie ideał :)
Hmm, cóż mogę powiedzieć. Koszulki są wykonane jak najbardziej solidnie. Nie rozrywają się, jedna kieszeń może spokojnie pomieścić wiele kart (bardzo przydatne kiedy masz wiele tych samych. Wkładając je wszystkie w jedną kieszeń znacznie podniesiesz wizualną atrakcyjność swojej kolekcji, bo każda kolejna karta będzie inna) i, oczywiście, pasują do standardowego segregatora. Jest to niezwykle ważne, bo wystarczy że kupicie sobie w supermarkecie jakikolwiek i możecie już katalogować swoją kolekcję. Dałem 5 bo nie wiem czego jeszcze mógłbym wymagać od koszulek. Polecam