Nie spełnia moich oczekiwań :(
Recenzja drastyczna, ale cóż zrobić. Piękne wydanie (grafiki), wysoka jakość elementów – już na samym początku wszystko to robi pozytywne wrażenie. Tym większe jest rozczarowanie, gdy po otwarciu pudełka i przejrzeniu kart rzuca się w oczy pewna "drobna" rzecz.
Jedna ze słabości nosi bowiem nazwę "chwiwość". "Chwiwość", przez "w".
Ciężko pojąć, jak taki babol mógł umknąć uwadze całkiem niemałej grupki ludzi, którzy (wg instrukcji) odpowiedzialni byli za tłumaczenie/redakcję gry. Gry, która sama w sobie zawiera tyle tekstu, co nic (na kartach dużo czytania nie ma), a cnoty/słabości pojawiają się w wielu miejscach. I wszędzie straszy ta cholerna "chwiwość".
Niezależnie od jakości wydania i grywalności (ta zdaje się być wysoka): za tak rażący błąd należy się skrzecząca pała. Polskie wydanie idzie w odstawkę, z innego sklepu zamówiłem już angielskie wydanie.
„Strażniczki” jest grą autorstwa Guana Chih Huanga z przepięknymi i klimatycznymi ilustracjami ze Studia Amatiz. Podczas rozgrywki będziemy mogli sterować cnotami i słabościami naszych bohaterów, oszukując tym samym naszych przeciwników. Wiadomo powszechnie, że od najdawniejszych czasów siły Ładu i Chaosu toczą ze sobą nieustanną batalię. Pewna Bogini postanowiła zesłać na Ziemię swoje Opiekunki, aby trzymały pieczę nad naszym światem. Te piękne niewiasty potrafią kontrolować ludzkimi losami podług swej woli, tak, aby równowaga między cnotami i słabościami była zachowana. Podczas rozgrywki przyjdzie wcielić się nam w jedną z nich, aby dokonać wyboru między Ładem a Chaosem.
Mechanika jest dość prosta i polega na blefowaniu podczas dobierania kolejnych kart. Każdy z graczy będzie kierował swoją Opiekunką, mając na celu stworzenie idealnego balansu między słabościami i cnotami. Gra składa się z trzech faz: doboru kart, osądu oraz punktacji. Podczas rozgrywki w grze mogą pojawić się również inne fazy, zależnie od tego, jakie Opiekunki pojawią się podczas rozgrywki. Dysponują one osobnymi zdolnościami, mogącymi zmienić przebieg gry. Będziemy mieli możliwość choćby: zabrać przeciwnikowi jego kartę, zamienić jedną kartę z inną lub podejrzeć kartę innego gracza. Gdy trzy rundy dobiegną końca, wygrywa ten, który posiada najwyższy wynik.
Gra jest szybka, ciekawa, a przede wszystkim niezwykle starannie wykonana. W szczególności powinna przypaść do gustu miłośnikom blefowania, lubiącym gry o prostych zasadach. Zasady są klarowne, dlatego nawet początkujący gracze powinni sobie z nią poradzić, lecz dają spore możliwości podczas rozgrywki. Ilustracje są przepiękne i cieszą oko, zachęcając do rozegrania kolejnej partii. Jest to bardzo ciekawa gra, która powinna cieszyć pomimo wielu rozegranych gier.
„Strażniczki” są niezwykle udaną karcianką, która dzięki prostym zasadom i pięknej szacie graficznej przyciąga do rozgrywek. Mechanika, jak i grywalność wypadają bardzo przyzwoicie, pokazując, że jest to jedna z lepszych karcianek na naszym rynku. Ta imprezowa gra taktyczna dostarczy niezapomnianych wrażeń podczas kolejnych, zakrojonych na szeroką skalę potyczek pięknych bogiń. Polecam.
Jak dla mnie ideał :)
Fantastyczna gra. Proste zasady, ale dająca duże możliwości kombinowania. Bardzo duża regrywalość, ze względu na dużą ilość Strażniczek. Prześliczne wydanie. Bardzo ładne pudełko, twardsze niż większość gier. Zarówno na pudełku jak i na kartach Strażniczek znajdują się błyszczące elementy.