Maciej - recenzje
Jak dla mnie ideał :)
Witam serdecznie
Podręcznik wydany przepięknie. Gruby kredowy papier twarda okładka tworzy całkiem pokaźną "cegłę", którą na szczęście bardzo przyjemnie się czyta. Podczas lektury przy krawędziach mamy odnośniki do odpowiednich stron wyjaśniające co ciekawsze pojęcia - mechanikę, "czary", potworki etc. Grając w Numenerę przenosimy się do Dziewiątego Świata. Poprzednie cywilizacje (światy) wymarły, wyewoluowały, bądź opuściły obecną planetę (nie koniecznie wszystkie były podobne do ludzi). Wiemy, że kilka z nich było bardzo rozwinięte technologicznie, część z nich pochodziła spoza planety lub innego wymiaru. Przemierzając świat Numenery napotykamy pozostałości - relikty po minionych epokach, niektóre wciąż działające. Mogą to być np ogromne urządzenia terraformery zmieniające klimat w danej części planety, uważane za "tubylców" za działania Bogów etc. Rozgrywka nastawiona jest na eksplorację i rozwiązywanie zagadek przeszłości i za to gracze dostają punkty doświadczenia. Zabijanie wszelakiej fauny czy konstruktów jest tylko środkiem do kolejnych badań i postępów w fabule ale nie przynosi korzyści w postaci punktów doświadczenia.
Kilka słów o mechanice bo się w niej zakochałem:
Oparta jest o rzut kością K20. Dodatkowo przydadzą się kostki K10 do rzutów procentowych, jakaś k6. Wszelkie testy w tym ataki i rzuty obronne mają stopień trudności od 1-10. Każdy z tych stopni pomnożony przez 3 daje nam liczbę, którą należy przerzucić na kostce k20. Stopień trudności 3 - to rzut 9 lub więcej żeby osiągnąć sukces. przy stopniu 10 - rzut 30 jest niemożliwy do osiągnięcia na kostce, ale tu dochodzą kolejne smaczki. Każdy stopień trudności możemy zmniejszyć na trzy sposoby:
1 - wyszkolenie w danej umiejętności powoduje odjęcie od stopnia trudności 1 (od podstawy nie od pomnożonej wartości przez 3). Specjalizacja zmniejsza 2 stopnie.
2 - użycie dodatkowych przedmiotów, jakieś korzyści środowiskowe, np lina do wspinaczki, narzędzia specjalistyczne do naprawy pancerza - odejmuje 1 lub 2 od trudności
3 - Wysilenie się czyli wydanie pewnej ilości punktów wysiłku (zmniejszają ogólną liczbę punktów danego typu - mogę opisać jeżeli ktoś będzie ciekawy - pule dzielimy na Might, Speed oraz Intellect. W zależności od poziomu postaci (tieru) możemy wydać różną wartość i obniżyć poziom trudności o kolejne poziomy (postać na pierwszym Tierze może obniżyć poziom trudności z wykorzystaniem "wysilenia się" o 1 poziom.
Jeżeli poziom trudności spadnie do 0 jest to automatyczny sukces.
Bardzo ważną zasadą jest to, że rzucają wyłącznie gracze. Mistrz gry nie dotyka kostek podczas sesji. Jeżeli atakuje Potwór czy bohater niezależny rzut obronny wykonuje gracz w oparciu o poziom przeciwnika. Jeżeli umiejętności używa gracz - po prostu przerzuca poziom trudności podany przez MG. Mistrz Gry skupia się na fabule, odgrywaniu postaci, nie rzuca dzięki czemu jest obiektywny, nic nie jest tajne dla graczy jeżeli chodzi o losowość. Miód malina i słone orzeszki.
Polecam przynajmniej do spróbowania.
MT
Jak dla mnie ideał :)
Witam serdecznie
Na początek Rebel jak zwykle szybko i fachowo. Tak trzymać dalej. Jeśli tylko inne sklepy w podobny sposób traktowały swoich klientów ...
Teraz gra. Bardzo przypadła mi mechanika Savage Worlds i naturalnym było kupić gotowy świat. Mój wybór padł na Evernight. Książka nieco grubsza od podstawowego podręcznika z zasadami. Początkowe strony to krótki opis świata z naciskiem jak go widzą bohaterowie którymi zaczynamy grać (później okazuje się, że historia świata była nieco inna). Jest tu tworzenie postaci z dodatkowymi przewagami i zawadami. Są klasy postaci unikatowe dla świata. Czy się zgadzam z poniższa krytyką że mało ras i klas ? Cóż jeśli to za mało od czego wyobraźnia graczy i mistrza gry ? Wystarczy chwilkę porozmawiać i bez problemu można stworzyć nowe klasy bez burzenia równowagi świata. Z rasami myślę, żę również nie byłoby problemu. Savage Worls to mechanika uniwersalna i daje spore możliwości. Czy cała kampania jest liniowa i nudna? Liniowość w pewnym sensie jest w końcu to kampania wątków. Natomiast to co się będzie działo pomiędzy głównymi "zwrotami akcji" zależy już tylko od MG i samych graczy. Dobrze poprowadzona kampania wielokrotnie zaskoczy graczy i da im wiele sesji dobrej zabawy
Pozdrawiam
Maciej
Jeśli w dniu premiery nie otrzymam podręcznika będę bardzo zawiedziony.
Hańba Ci Moris! Prosiłbym o szerszą relację. Do czytania marsz !
Mama nadzieję, że Rebel dostał partię podręczników od wydawcy wczoraj i dostaniemy swoje podreczniki na początku następnego tygodnia. Może to był błąd i trzeba było zamówić w sklepie Copernicusa dziś miałbym piękną lekturę do poduszki.
Witam
Kolejny podręcznik, który warto posiadać. W przeciwieństwie do almanachu mistrza podziemi czy "niezbędnika" gracza jest to pozycja w którą warto zainwestować, zwłaszcza że cena nie jest zaporowa.
Osobiście uważam, że informacje zawarte w tym dodatku powinny się znaleźć w podręczniku głównym, ale cóż każdy chce zarobić :( i nic na to nie poradzimy.
Witam
Dostawa jak zwykle .. błyskawiczna, ale to już norma dla firmy rebel.
Ksiażka bardzo ładnie wydana, trzymająca sie klimatem podręczników głownych. Dużo mapek ... ciekawych opisow miasta przydatnych nie tylko w tej kampanii, ale dających ogólny obraz MIddenhem po ataku wojsk chaosu.
Jest też kilka naprawdę kliamtycznych obrazków rodem z warhammera bitewnego.
Ogolnie bardzo dobry podręcznik. Polecam
Dostawa błyskawiczna .. co jest juz standardem dla firmy REBEL.
Teraz kilka zdań odnośnie samego systemu. Pierwszy raz z warhammerem spotkalem sie będąc w technikum. Świat był ciekawy, mroczny, dawał olbrzymie możliwości prowadzenia przygód. Sesje gry na studiach pamietam do dziś. Teraz po paru latach ukazało się nowe wydanie ... czy lepsze ? Myślę że tak.
Świat pozostał ten sam ... autorzy postarali się by stał się jeszcze bardziej złowrogi ... wszędzie widać upadek wartości .. wkradający się chaos. Graficznie może konkurować z wydaniami ang. podręczników D&D i w wielu miejscach je przewyższa. Sporo grafik z bitewnego warhammera ... a ci z was którzy go widzieli wiedzą, że stały na bardzo wysokim poziomie. Ma tak naprawde 3 wady: Słaba mapa ... skromny bestiariusz (bez dodatku raczej ciężko się obejść) oraz ... cóż wciąga. Podsumowując polecam wszystkim ... tak starym wyjadaczom warhammera jak i tym którzy jeszcze tego świata nie poznali.