Łukasz - recenzje

Obowiązkowa pozycja dla fanów karcianego Horroru w Arkham. Czy chcesz mieć ten scenariusz? Tak. Czy spodoba Ci się? Jeśli nie będzie to twój pierwszy, to tak.

Bardzo dobry scenariusz na początkowe rozgrywki. Nie wprowadza jakiś wielkich mechanik, ot ciekawa historia z niby oczywistym twistem, ale po jakimś czasie miło do niej powrócić.

Chyba prawie wszyscy kupują dla dobrego pudełka, a potem drugim powodem są karty ;) natomiast żałuję, że nie udało mi się znaleźć polskiej wersji, ale na angielską też nie narzekam.

Kto lubi serię Czarne Historie nie zawiedzie się - ot, kolejna zbiorcza tematyka, trochę w pikantnej formie, ale w cenie promocyjnej jest to dobry zapychacz czasu na mniejszą imprezę (rzucenie dla ciekawostki dwóch czy trzech historii jest całkiem spoko).

Pakiet został zakupiony w cenie promocyjnej, więc oceniam bardzo wysoko możliwość wejścia w ciekawy tytuł turniejowy, który dla luźnego grania jest całkiem przyjemny. Jedyny minus to skrócona instrukcja - niby wszystko można znaleźć w necie, ale czasami tradycyjna forma też jest dobra.

Nawet niezłe pudełko do przechowywania kilku talii, ale podróżne to ono raczej nie jest. Natomiast fajnie, ze zostały dodane kolejne żetony, czasami się przydają.

Teoretycznie obrazkowa powinna być łatwa, ale czasami lepiej jest coś skojarzyć na podstawie słowa niż ilustracji. Ale gra się wciąż bardzo przyjemnie.

Kolejna odsłona bardzo dobrych protektorów. Dzięki nowemu kolorowi, talie łatwiej odróżnić i aż chce się w nich grać!

Potrzeba więcej koszulek z taką dobrą jakością. Świetnie tasuje się w nich talie!

To moja kolejna podstawka od tej gry, ale w końcu FFG zrobiło coś, co powinno być od samego początku. Pudełko z insertem na karty, dobry format pasujący do większości półek, kampania dzięki której gra ma drugie życie. Dla nowych graczy jest to fajna opcja, dla mnie ciekawostka przyrodnicza, której nie mogłem się oprzeć.

Nie spodziewałem się wiele, a jednak otrzymałem więcej niż sądziłem. Gra została zakupiona pod wpływem chwili i pewnego zawieszenia oka na szatę graficzną (a ta jest bardzo dobra), plus zostało dodane coś, co bardzo lubię, czyli dedykowane protektory z ilustracją. Wizerunkowo świetny ruch dla ludzi jak ja.

Zaskakująco dobry worker-placement, może szata graficzna nie powala (zapewne rzecz gustu), ale mechanicznie wszystko działa. Szczególnie za taką godną cenę. Polecam.

Bardzo, ale to bardzo dobra historia. Wciągająca fabuła, dreszcz niepokoju, te niejednoznaczne wybory - wszystko pięknie się tu przenika. Człowiek po przejściu zastanawia się, po której z kolei kampanii ogarnie go szaleństwo. ;)

Kolejna duża paczka z kartami dla gracza. I te nowe możliwości, ci nowi badacze. Chyba mi się to nie znudzi. Dla fanatyków gry Horror w Arkham LCG.

Kto nie kocha dinozaury? A gry z dinozaurami to już obowiązek - może niekoniecznie fanów Jurassic Parku, bo tu nasze dinusie są dość współpracujące z słuchają nas. A naszym zadaniem jest wysyłanie ich w różne miejsca, żebyśmy mogli zgromadzić przewagę punktową nad przeciwnikiem. Jedyny minus to kartonikowe miseczki, ale jest to do przeżycia, reszta elementów bardzo starannie i ładnie wykonana.

Ratujmy kotki. W sensie karty kotków. W sensie karty z kotkami, na których są punkty, żebyśmy wygrali. Ufff. Ale nie jest to proste zadanie, bo nasi oponenci będą chcieli być tymi lepszymi miłośnikami kotków (punktów). Dobry fillerek do móżdzenia nad zasadami przekręcania rurociągów.

Świetna gra dla młodszych i starszych - połączenie wyścigu z blefem sprawdziło się tu niesamowicie. I choć gra ma już swoje lata, to moim zdaniem nie zestarzała się w swojej formie. Polecam

Ci, którzy klimatem chcą wybrać się w morskie przygody nie będą zawiedzeni tym dodatkiem. Jeśli w poprzednich rozgrywkach było za dużo baśniowości czy epickich historii rodem Okrągłego Stołu, to tu może nie mamy Piratów z Karaibów, ale z pewnością jest to miła odskocznia w temacie.

Podobnie jak z poprzednim, i w tym dodatku jako zasady domowe proponuję odchudzić talię początkową na rzecz kart z dodatku. Poza tym można tak skompilować, żeby Rycerskie opowieści były jeszcze bardziej... rycerskie ;)

Piękne rozszerzenie do solidnego tytułu. Zaczarowane opowieści dają więcej możliwości, choć czasami warto odchudzić talię podstawową, żeby szybciej i częściej dokopać się właśnie do tych kart (ale to takie zasady domowe).