Wazka - recenzje
Jak dla mnie ideał :)
Niesamowita gratka dla prawdziwych fanów serii. Edycje jubileuszowe wychodzą tak rzadko, a są tak piękne (i, co ważne, zawierają w sobie dodatki- w tym w powyższym egzemplarzu niedostępny na rynku polskim orient express). Jeśli ktoś jest niezdecydowany, niech potraktuje ten zakup jako inwestycję- wystarczy spojrzeć na ceny edycji USA sprzed lat. Nadal nie mogę się nacieszyć tym zakupem. Coś cudownego!
Dobry, solidny produkt
Monopoly jak to Monopoly, musi mieć swojego amatora. Jeśli odrzucimy snobizm i zastanowimy się, czym naprawdę jest gra planszowa, to dużo łatwiej będzie się nam żyć- to taki przytyk do tych, co wojują z ,,eurobiznesami”. Gra jest zabawą- nie zawsze przecież musimy wygrywać, nie zawsze musimy przezywać intelektualne wyzwania i doświadczenia. Czasem można zagrać w coś absolutnie lekkiego, w czym (o czym wielu ludzi zapomina) duża część gry rozgrywa się ponad planszą. Jeśli chodzi o tę konkretną wersje Monopoly- jak tu nie kupić jej dla miłośnika jeździectwa? Niesamowita frajda, zawsze to miła odmiana dla kupowania ulic :)
Jak dla mnie ideał :)
Konieczne dla każdego fana ,,Na skrzydłach”- jest to mini dodatek, który (jak zapowiedział REBEL) nie będzie dodrukowywany, więc dlaczego by go nie kupić i tym samym ominąć te kilka dodatkowych kart ? W samej rozgrywce absolutnie nic nie zmienia. Jeśli wprowadzamy gracza spoza świata planszówek (albo chociaż spoza ciut bardziej skompilowanych tytułów), bardzo przydatne będzie to wprowadzenie. Za tą cenę nie ma co się zastanawiać, bo potem (jak nakład się wyprzeda) można tylko żałować!
Jak dla mnie ideał :)
Tak samo dobra jak wersja klasyczna :) każdy planszówkowicz koniecznie musi zapoznać się z pandemią. Trzeba mieć na uwadze, że to gra sprzed wielu lat, mimo lekkiego ,,przymierzenia” dalej potrafi dostarczyć dużo radości. Dla mnie najlepsza z kooperacji. Genialna w prostocie. Każdy w głębi duszy chciałby uratować świat :)
KLASYK! Bardzo proste zasady, bardzo klimatyczna i przyjemna rozgrywka. Koszmarnie wciągająca (może jeszcze jedną partyjkę? I jeszcze, i jeszcze..?!). Owszem, czasem bardzo trudno jest wygrać, wielokrotnie się przegrywa, ale o to chodzi, że nie jest łatwo. Dla mnie ideał kooperacji. Bardzo fajny, oryginalny (a obecnie aktualny temat, który potęguje chęć jak najlepszego rozegrania ruchów. Na dodatek pięknie wygląda :) Obowiązkowo trzeba mieć w swojej kolekcji (albo chociaż zagrać u znajomych)!
Wreszcie porządne opakowanie (i ogółem wykonanie) Listu Miłosnego i wreszcie można zagrać w więcej niż 4 osoby! Właściwie wyłącznie dla tego drugiego argumentu nabyłam tę grę. o do rozgrywki, jak to w Liście Miłosnym: nieprzewidywalnie, zabawnie, wciągająco. Kwintesencja twierdzenia, że prawdziwa sztuka tkwi w prostocie.
Od dawien dawna żadnej grze nie udawało się dotrzeć do czołówki moich ulubionych. Na skrzydłach, jednak, z miejsca trafiły na podium. Przepiękna gra o cudownej jakości wykonania komponentów. Rozgrywka to sama przyjemność. Wbrew wielu zarzutom, nie jest to tylko układanie pasjansa. Można psuć sobie strategie, można grać bardziej ,,nieingerująco”. Nie wolno pomijać aspektu edukacyjnego tej gry. Koniecznie trzeba dokupić dodatek: Ptaki Europy:)), ponieważ przyjemniej gra się widząc znajome ptaki (jeśli czyjś budżet na to nie pozwala, rozgrywka w samą podstawkę jest równie satysfakcjonująca, więc spokojnie). Więcej tak przemyślanych gier, z tak cudownym tematem.
Jak dla mnie ideał :)
W pociągach zawsze brakowało mi opcji grania w sześciu graczy. Dzięki temu dodatkowo nareszcie mogę tak grać. Czasami przekładamy te dodatkowe wagoniki do innych (niededykowanych) map i utrudniamy sobie zabawę grając w szóstkę. Choćby z tego względu warto sprawić sobie Francję i Dziki Zachód. Bardzo fajne podejście do tematu- gra z budową własnych torów- trochę utrudnia sprawiając, że wyciągamy jeszcze większą frajdę z gry. Co by tu powiedzieć: dodatków do Wsiąść Do Pociągu nigdy za mało.
Dobry, solidny produkt
Bardzo sympatyczna gra. Niesamowity plus za tematykę. Relatywnie mało jest gier o psach (o dobrych nie wspominając), a dla dużej liczby dzieci psy to ,,konik”. Bardzo cieszę się, że znalazłam jamniki. Dziękuję za dziecięcą radość, która za każdym razem się rozlega, gdy pada propozycja: ,,zagramy w pieski?”. Sama mechanika jest bardzo prosta, co w takich dziecięco-rodzinnych grach jest bardzo ważne. Gra jest bardzo ładna, przyjemnie dla oka wyglądają te nasze coraz dłuższe jamniki. Warto kupić tę pozycję.
Jak dla mnie ideał :)
Naprawdę dobra gra. Wydaje się być dość skompilowana, ale w gruncie rzeczy zasady rozgrywki są proste, co wynika w dużej mierze z bardzo dobrego oznakowania na planszy i kartach. Świetne jest to, że dostajemy możliwość realizacji swoich zamiarów, coś tworzymy, widzimy, że to działa i nie ma niemiłosiernego przeciągania rozgrywki (która ciągnie się płynnie), ani wrażenia, że mamy tak mało punktów/ pieniędzy/ czegokolwiek, że nie możemy nic zrobić. Dodatkowo trzeba docenić piękną oprawę graficzną i w ogóle estetyczną (te kosteczki znaczników!). Instrukcja jest napisana bardzo dobrze, nie można o tym nie wspomnieć. Podsumowując: Polecam raz jeszcze, można puścić wodze fantazji i działać, więc gra jest urozmaicona przy relatywnie prostych zasadach.
Jak dla mnie ideał :)
Naprawdę dobra gra. Wydaje się być dość skompilowana, ale w gruncie rzeczy zasady rozgrywki są proste, co wynika w dużej mierze z bardzo dobrego oznakowania na planszy i kartach. Świetne jest to, że dostajemy możliwość realizacji swoich zamiarów, coś tworzymy, widzimy, że to działa i nie ma niemiłosiernego przeciągania rozgrywki (która ciągnie się płynnie), ani wrażenia, że mamy tak mało punktów/ pieniędzy/ czegokolwiek, że nie możemy nic zrobić. Dodatkowo trzeba docenić piękną oprawę graficzną i w ogóle estetyczną (te kosteczki znaczników!). Instrukcja jest napisana bardzo dobrze, nie można o tym nie wspomnieć. Podsumowując: Polecam raz jeszcze, można puścić wodze fantazji i działać, więc gra jest urozmaicona przy relatywnie prostych zasadach.
Bardzo dobra gra familijna. W bardzo przystępny sposób czy to uczy historii naszej Ojczyzny, czy pomaga ją nieco sobie przypomnieć ;) Jak dla mnie, jest to najlepsza pozycja z serii Timeline i jeśli ktoś chciałby zacząć z nią przygodę, to jak najbardziej należy zacząć od Timeline: Polska właśnie!
Fajna, prosta gierka. Nie jest to jakiś powalający tytuł (chociaż przecież z jakiegoś powodu doczekał się tylu dodatków i fanów;)), ale można się dobrze przy nim bawić. Dla mnie pomysł jest świetny, jedynie irytuje mnie to kompletnie losowe ustawianie zestawu postaci do wyboru, przez co zbyt wiele czasu siedzi się z nosem w spisie ras.
Niezła gra, chociaż na pewno nie zostanę jednym z jej wielu licznych fanów ;) nie ma tego czegoś. Trochę wkurza mnie w niej losowy dociąg, choć muszę przyznać, że zasada pechowego dociągu jest bardzo dobrą zmianą.
Uważam, że każdy szanujący się planszówkowicz powinien choć raz spróbować tej, skąd inąd świetnej, gry. Mimo wszystko bawiłam się dobrze, grając w nią. Może ten abstrakcyjny klimat trochę przeszkadzał- jakoś nie umiałam wczuć się i widziałam przed sobą takie trochę szachy na solidnych sterydach.
Taka odskocznia od szachów. Nie jest to zła gra. Wykonanie jest średnie, ale sama rozgrywka dostarcza trochę matematycznych doznań ;) Warto spróbować, chociaż na pewno w sporo niższej cenie.
Naprawdę bardzo fajna karcianka:) ! Pozwala trochę pokombinować, zawiera nutkę ryzyka. W sumie nic wielkiego nie ma w zasadach, a potrafi bawić, nawet tych, którzy na co dzień nie przepadają za liczbami ;)
Dziecinnie prosta gra, w którą równie dobrze można by się bawić używając zwykłych kart do gry. Nie mniej, można się przy niej dobrze bawić z dzieciakami (no, powiedzcie, kogo nie bawi wlepianie komuś pieczątki na ręce;)). Chociaż nie jest warta swojej ceny.
Tajniacy to super pozycja, bez względu na to, czy obrazkowa, czy nie. Wiadomo, obrazkowa bardziej nadaje się do gry z dziećmi, czy z obcokrajowcami. Gdybym miała którąś wybrać, postawiłabym mimo to na wersję klasyczną (słowną). Daje większe pole do popisu.
Wreszcie jakaś porządna alternatywa dla Taboo, czy kalamburów na imprezie, która może angażować wiele osób. Mniej wymagająca, niż moje ukochane taboo, ale dostarczająca naprawdę wiele emocji. Być może w za dużych drużynach ciche osoby mogą zostać stłamszone momentami, ale to już kwestia organizacji w drużynie. Polecam. Zwłaszcza, że gra ta oferuje multum zabawy i proste zasady za dość niską cenę.
Klasyk! I jako taki, warty poznania. Jest to bardzo klimatyczna gra, z ciekawą rozgrywką oferującą ogromną różnorodność. Piękne wykonanie ( chociaż mam zastrzeżenia co do jakości planszy- robi się na niej taki biały pasek). Jednak trzeba mieć na uwadze, że to jest pozycja oferująca nam wyłącznie dobrą zabawę (i BAARDZO długą zabawę;)), nie przysparzająca naszym umysłom większych trudności obliczeniowych. Wszystko (no, ogromna większość) zależy od rzutu kostką. I, o ile nie oczekuje się w takim typie planszówki nie wiadomo, czego, to bywa frustrujące, gdy będąc już na samym końcu wyrzuca się paręnaście(!!!!) razy pod rząd dwa oczka na kościach (różnych kościach....). Nie mniej, obowiązkowo trzeba poznać!