Marcin - recenzje

Znakomita gra. Zasady proste, ale dające dużo możliwości. Przyjemnie asymetryczna. Mieście się w kieszeni kurtki, a rozgrywka trwa 15-20 minut. Elementy też wykonano solidnie, co w sumie czyni z tej gry idealną grę "do zabrania ze sobą".

De Profundis wciąż znakomite, przy czym nowe wydanie ma praktyczniejszy format i artykuł o graniu przez e-mail (chociaż ja jakoś tego nie widzę)

Początek jest bardzo zachęcający, jak zawsze w produktach Portala niezły klimat i język. Dalej jest niestety tak sobie. Spodziewałem się więcej opisów ciekawych miejsc, a zamiast tego dostałem przekombinowaną tabelkę losowych znalezisk. Sama idea też wydaje mi się niepraktyczna. Reszta podręcznika trzyma poziom, ale nie ma tam nic nadzwyczajnie zapadającego w pamięć.

Malutkie, zgrabne, świetnie wykonane. Pudełko mieści się w kieszeni, karty i żetony są z grubego kartonu, grafiki ładnei w klimacie. Po rozłożeniu mieści się spokojnie na stoliku do kawy. Pojedyncza rozgrywka trwa ok. 15 min, chociaż tak naprawdę powinno się grać dwie, zmieniając się stronami. Generalnie, znakomita małą gra.

Lux dodatek. Świetny klimat, czyta się rewelacyjnie, do tego masa pomysłów do jedynie słusznego miasta pochodzenia. Zdecydowanie warto, nawet po to tylko żeby przeczytać.

Dużo pomysłów, klimat jak zawsze trzyma świetnie.

Bardo porządna sakiewka. Trwała, ładna, w dobrym rozmiarze. Do tego chroni przed Cthulhu. Czego chcieć więcej?

Genialna gra, naprawdę warto. Niestety grywalna przy minimum 4 osobach.

Świetna gra. Polecam.

Bardzo fajna rzecz. I to nie tylko dla MG Neuroshimy. Przygódki są na tyle krótkie i mało szczegółowe, że wielie z nich spokojnie można zastosować w innych systeach.

Świetny materiał, zwłaszcza dla tych którym nie odpowiada "rozrywkowy" klimat Detroit.

Kawał świetnego podręcznika, to już standard w Neuroshimie