polonusx - recenzje

Jedna figurka wiedźmy wraz z jej kociołkiem. Niezła książeczka jak malować, lecz całkowicie inne przykłady niż w zestawie, choć jest też broszurka jak pomalować też ten model. Gruby pędzel, trochę za duży do malowania tego modelu. Farby mniejsze niż standardowe (choć dzięki temu więcej farb). Dobre na początek, choć chciałoby się coś więcej.

Bardzo fajny zestaw dla początkującego. Dobre połączenie farb i prostych figurek, jednak radzę skleić je klejem do plastiku. Książeczka z instrukcjami jak malować mogłaby być bogatsza, ale nie jest aż tak źle. Farby dobrze kryją i można dość szybko opanować cały proces, od podkładu po cieniowanie.

Kości ładne, lecz czytelność pozostawia trochę do życzenia.

Prosta i wygodna w użyciu tacka do rzucania kośćmi.

Zestaw ciekawych ćwiczeń ludzi chcących poprawić swoją improwizację.

Trochę porad w starym stylu, do tego historia hobby w pigułce.

Klasyka w starym wydaniu, coś na półkę i do reanimowaniu starych sentymentów.

Rozszerzenie do gry DIXa, zmniejsza zmęczenie grą, zmniejszając powtażalność.

Jak zwykle praktyczny zakup. Ochrona kart jest najważniejsza.

Nowi zabójcy mają swojego kapłana. GW jak zwykle się ceni.

Ciekawy krasnal do armii AoS-a. Składanie to wyzwanie, malowanie też.

Przyjemna w użytkowaniu tacka, której niski profil łatwiej pozwala odczytać wartość na kościach także innym uczestnikom gry. Minusem jest słabe łączenie, które za łatwo puszcza.

Dobrej jakości karty, lecz uboga szata graficzna. W porównaniu do innych kart od tego producenta, wielki zawód.

Świetna gra dla minimum 3 graczy (na 2 nie polecam). Daje satysfakcję z wygranej (a raczej z nie przegranej). Często na początku mylą się karaluchy z pluskwami, ale po jakimś czasie człowiek się przyzwyczaja.