Myomil - recenzje

Gra epicka, rzeczywiście. Zasłużone już legendarne drugie miejsce w rankingu na BGG. Na duży plus zasługuje fakt, że gra nie do końca jest jednorazowa. Kiedy przejdziemy cały tryb legacy, spokojnie można pograć w podstawkę.

Chyba najbardziej rozbudowane zasady spośród wszystkich dodatków. Dość mocno zmieniają mechanikę, ale przez to gra staje się dużo ciekawsza. Gramy we dwoje, a mapy są dobrze zbalansowane.

Bardzo ciekawa pozycja. Rozgrywka dość krótka, mapa dobrze zbalansowana na dwie osoby. Przez lekką modyfikację zasad (dodanie tras specjalnych do państw ościennych), zbieranie ticketów odchodzi trochę do lamusa, a przynajmniej u mnie w grze tak się przyjęło, heh.

Dobra gra dla dwóch osób. Proste zasady, dość krótka rozgrywka. W Patchworka wygrywa ze mną często mój chłopak, który nie ma szczęścia w wielu grach, dlatego dość często ląduje u nas na stole ;)

Zakoszulkowałam nimi Cywilizację poprzez wieki. Świetny rozmiar, dobrze dopasowane. Polecam.

Dwie osobne mapy, inne rozgrywki. Gramy we dwie osoby i tutaj w Szwajcarii czasem naprawdę robi się ciasno, a przecież o to chodzi ;)
Na każdej mapie są dodatkowe zasady, które tylko urozmaicają rozgrywkę.
Polecam!

Dużo zasad, na początku może gra wydawać się przytłaczająca. Po paru rozgrywkach naprawdę gra się nieźle. Często ląduje u nas na stole. Świetna mechanika, możliwości jest masa. Big box to także zbiór wszystkich małych dodatków, a każdy z nich odświeża rozgrywkę. Polecam.
Gramy zazwyczaj w dwie osoby i wg mnie dobrze zbilansowana rozgrywka.

Kupiłam te koszulki do gry Takenoko. Ledwo się zmieściły w wyprasce, są trochę za długie do kart. Niestety, lepszych nie ma na rynku.

Pięknie wydana gra. Pandzia słodziak. Proste zasady, bardzo krótka rozgrywka. Żeby utrudnić i wydłużyć sobie grę, ustaliliśmy małą zasadę: na ręce mogą być po jednej karcie celu z każdego koloru. Wtedy się musisz nagimnastykować, żeby wykonać cel, który akurat Ci się udało wylosować.

Zakoszulkowałam nimi Terraformację Marsa. Objętość talii trochę wzrosła, ale ciągle się mieszczą w pudełku ;)
Dobry stosunek jakości do ceny.

Pingwiny na Marsie zawsze mile widziane ;) Fabularnie bardzo się to skleja, prawda?
Każda nowa karta wprowadza powiew świeżości do gry, więc jak najbardziej polecam.

Zakoszulkowałam nimi "Wsiąść do pociągu". Nie sklejają się, dobrze dopasowane, świetnie spełniają swoją rolę.

Gra wciąga. Jest prosta, przyjemna, ładnie wydana. Dla dwóch osób idealna.

Próg wejścia duży. Ale jak już się połapie co i jak, gra dostarcza wiele przyjemności. I fakt, dość czasochłonna. We dwoje gramy ze 3 h...

Prosta, szybka gra. Dobra na rozgrzewkę przed trudniejszymi tytułami.

Kupiona na symboliczny prezent dla przyjaciela. Nie spodziewałam się, że gra dostarczy tyle emocji i frajdy. Miłe rozczarowanie ;)

Pięknie wykonana gra, chociaż mi za bardzo układanie witraży nie podpasowało.

Żeglarze dodają świeżości Osadnikom. I w końcu barany są bardziej grywalne.

Kupiona przez przypadek. Chłopak myślał, że są na świecie tylko jedne "Pędzące żółwie" i kupił najtańsze, które znalazł ;D Mechanika gry praktycznie analogiczna jak u większej siostry, brak planszy zastąpiono kartonikami z kolorowymi żółwiami. Nie umniejsza to uroki gry. Uwielbiam.

Uwielbiam tę grę. Niby dla dzieci, ale każdy dorosły naprawdę się odnajdzie. Zdecydowany faworyt.