Raczej przereklamowana. Można się pobawić, ale trzeba mieć z kim. Starszych nie wciągniecie, z młodszymi trzeba się będzie wygłupiać. Klimat sam się niestety nie stworzy.

Słyszałem że można się w to dobrze bawić. Mnie się nie udało.

Ponieważ wszystko już o grze napisano, dodam że zasady są tylko pozornie skomplikowane. Instrukcja zajmuje de facto
kilka stron, połowę zajmują uwagi historyczne odnośnie wydarzeń na kartach. Liczba możliwych akcji jest właściwie niewielka-licząc te w danym momencie sensowne.
Zasadniczo można wykonać jedną z 4 akcji operacyjnych albo wydarzenie z karty. Zwykle też wiemy wcześniej co będziemy chcieli zrobić w następnym ruchu, a przynajmniej powinniśmy wiedzieć, więc nie grożą nam długie przestoje.

Wykonanie katastrofalne, ale gra warta swojej ceny.

Właściwie to jestem trochę zawiedziony.
Gra daje raczej złudzenie podejmowania decyzji.
Układ kart ogranicza nas niemiłosiernie w wydawaniu rozkazów do tego trafienie zależy w dużym stopniu od kostki. Taktyka ogranicza się do wybierania celów najłatwiejszych do trafienia, ewentualnie niewielkiego przemieszczenia jednostki, celem poprawienia pozycji do strzału. Ktoś powie że w prawdziwej wojnie o nic wiecej nie chodzi...

Zwycięstwo nie daję zbyt dużej satysfakcji.

Gra jest za to pięknie wykonana i pozwala, dzięki
prostocie i względnie krótkiemu czasowi rozgrywki, pobawić się w wojnę z każdym, nie tylko weteranem
gier Dragona.