To pięknie wydana gra, z prześliczną grafiką. Kupiłem ją na rodzinne wieczory dla rodziców i dwójki dzieci 10 i 12 lat.

Niestety gra nie przypadła nam do gustu - oprócz mojej 10-letniej córki, która zakochała się w stronie wizualnej i temacie (urządzanie domu).

Pierwsze 2-3 partie grało się fajnie, niestety bardzo szybko pojawiło się poczucie powtarzalności, małej różnorodności sytuacji w trakcie rozgrywek.

Gra szybko trafiła na górną półkę, wróciła z niej ze dwa razy, kiedy pojawili się goście w wieku mojej córki. Raczej do niej już nie wrócimy, więc nie polecam.

Jeżeli ktoś lubi gry z atmosferą - gorąco polecam wieczór z Blood Rage i skandynawskim folkiem w tle.

Ostrzegam tylko - informacja, że gra trwa 60-90 minut to jakaś ściema. Moim zdaniem dla 3 osób trzeba 120-150 minut.

Spędziliśmy przy tej grze niezliczone godziny, a w moim zestawie karty się wytarły - i to nie z powodu słabej jakości wykonania.

Mimo niskiej interakcji i dość wysokiego progu wejścia gra jest niesamowicie wciągająca. Nauczyłem grać wiele osób i wszyscy się wciągnęli, niektórzy dość nałogowo :-)

Gra ma fajny klimat i niezłe wykonanie. Dodatki zmieniają nieco mechanikę i wpływają na skuteczność obieranych strategii. Najlepiej dodawać je stopniowo.

Polecam gorąco!

No nie zachwyca. Jest mocno losowa - tego się spodziewałem. Gorzej, że wyciągane karty automatycznie decydują o tym co będę robił - właściwie nie widzę żadnych wariantów z których mógłbym wybierać. Na początku frajda brała się z interakcji (szkodzenia graczowi, który uzyskuje przewagę), ale to też jest strasznie schematyczne.

Osobna kwestia to oprawa graficzna - moim zdaniem rysunki z kart są estetycznie słabe.

Grę ratuje nieco humor, ale to tylko na 3-5 partii po których już poznałem wszystkie żarty. To pewnie dlatego potrzeba tylu dodatków.

Mój 10-cio letni syn wsiąkł maksymalnie, inaczej dałbym niższą ocenę.

Bardzo ładnie wydana gra z pięknymi ilustracjami, szybka i wciągająca - idealna do grania z dziećmi.