Korzystam z tych kości od lat. Znakomita zabawa z dziećmi, znakomita na towarzyskie spotkanie "przy kufelku", znakomita także, jako narzędzie do warsztatowej czy coachingowej pracy z klientami. Mnogośc dodatków (posiadam kilka) powoduje, że mozna dobrać tematyke do klienta i tematu spotkania, a estetyka wykonania ośmiela każdego, nawet najbardziej opornego do pracy nad sobą klienta :-)
Korzystam ze "Story cubes" nie tylko do opowiadania historii, ale także do tworzenia terapeutycznych opowiadań oraz pojedyncze kostki wykorzystuję jako inspirację i zachętę do refleksji klientów nad tematem zajęć.
Obfitość możliwości!

Ładne, wyraźne rysunki. Bawią dzieci i dorosłych. Ulubione 3-latka (wśród wielu kości z tej serii w domu).

Pomysłowy dodatek - ciekawa tematyka ale... rysunki nie są wyraźne i nawet dorośli mają problem z określeniem co widzą. Ale za to - co za trening wyobraźni! :-)
Dla sztywniaków nieczytelnośc rysunków może być denerwująca.

Dobry dodatek, gdy wśród graczy pojawia sie kilkultenia księżniczka :-)
A tak serio - basniowy element dorosłym także dobrze robi!

Dom bez Jengi to jak dom bez obrazów, zastawy świątecznej, kawy czy choinki na święta. Można bez tego - ale po co skoro to robi taaaaaaką atmosferę i wszystkim z tym dobrze? Jenga rządzi u mnie w domu nieustająco od lat. Także jako przerywnik w pracy i dodatek do rozmów towarzyskich :-) Polecam!