Po kilku rozgrywkach mam nieodparte wrażenie, że Zew przygody to nieco bardziej rozbudowany Splendor. Zbieramy karty, aby pozyskać z nich runy ułatwiające zdobycie kolejnych kart. W tym celu często będziemy korzystać z run, którymi rzucamy jak kośćmi - od wyniku zależy, czy nasz bohater sprosta wyzwaniom.
Instrukcja napisana jest niezbyt jasno, choć sama pozycja do skomplikowanych zdecydowanie nie należy i łatwo wprowadzić graczy w mechaniki rządzące zabawą.
Na uwagę zasługuje bardzo ładna oprawa graficzna i funkcjonalna wypraska, choć wykonanie niektórych elementów (bardzo cienkie karty i planszetki graczy) pozostawia nieco do życzenia.
W grze nie czuć tytułowego zewu przygody i to mój największy zarzut. Całą opowieść kreujemy sami i opowiadamy losy bohatera na koniec gry, ale jest to jedynie smaczek nie mający żadnego wpływu na to, co się dzieje przed zakończeniem rozgrywki. Jeśli zależy Wam, aby choć trochę wczuć się w klimat, warto poprosić współgraczy, aby opowiadali swoją przygodę w momencie pozyskiwania kart, a nie jedynie na końcu.
Zew przygody to gra dla tych, którzy szukają pozycji nieskomplikowanej z elementami losowości i umiarkowanej dozy planowania, nie wymagających wyjątkowego klimatu i wielopłaszczyznowej głębi rozgrywki.
Bardzo fajny zestaw. Całkiem ładne pudełko, kości, znaczniki statusów i 8 booster packów. Jeśli komuś brakuje kart energii, to w zestawie jest ich naprawdę sporo.
Dobry, solidny produkt
Gra początkowo przypominała mi Splendor, ale kilka istotnych zmian w mechanice sprawia, że gra się przyjemniej. Sporo kombinowania i możliwości kreowania własnego świata. Kafle ładnie wykonane.
Dobry, solidny produkt
Tańsza i słabiej wykonana wersja Monopoly. Biorąc pod uwagę bardzo niską cenę, warto.
Dobry, solidny produkt
Szybka, wymagająca kombinowania gra dla dwóch osób. Udane przeniesienie popularnych "kulek" na wersję planszową. Idealne na rozgrzewkę przed większymi tytułami.