Synonimiczka
0 użytkowników
0 użytkowników
Jak dla mnie ideał :)
Czekałam na nią ze względu na to że lubię smocze motywy. Byłam gotowa ją sobie zamówić nawet jakby była tylko reskinem. Ale nie jest! Grałam na razie 2x - raz z automą by poznać różnice i raz z ziomeczkami. Instrukcja bardzo czytelnie napisana i sensownie podzielona na zagadnienia w grze tj. po kolei jak wykonywane są akcje w turze. Bardzo lubię takie podejście bo czytając już można sobie wyobrażać jak przebiega rozgrywka. Część elementów się powtarza jak wsuwanie kart pod smoki czy wydawanie jaj na ich zagranie, ale część elementów jest zupełnie nowa. Np. karty jaskiń które musisz najpierw zagrać (akcja kopanie) by w ogóle móc zagrać smoka na swoją planszę (akcja wabienie).
O samej grze mogę powiedzieć tyle:
1. Losowość w porównaniu do wersji pierwotnej mocno spadła, bo zlikwidowano całą mechanikę karmnika. Pożywienie zdobywa się z kart smoków, akcji w siedliskach i tego nowego elementu - Smoczej gildii. Nigdy nie ma sytuacji że jakiś rodzaj pożywienia wiecznie nie chce się wyturlać. Co nie oznacza że jest łatwiej ponieważ do kosztów akcji dodano nowy zasób - monety, których wcale nie jest tak łatwo zdobyć jeśli nie myśli się z wyprzedzeniem które siedliska rozwijać.
2. Interakcja jest na razie średnia lub wręcz słaba. W tej podstawie raczej gramy każdy sobie poza sytuacjami kiedy napotykamy zdolności z opisem "wszyscy gracze" lub "pozostali gracze".
3. Złożoność - na razie oceniam na dużą złożoność głównie przez konieczność silnego planowania na przód. Jeśli się nie rozwinie żadnego siedliska szybko się okaże że nie ma się zasobów do rozgrywania swoich akcji i wtedy pozostali gracze jeszcze wykonują swoje ruchy a ty czekasz aż w końcu wszyscy spasują.
4. Grafika jest dość nierówna - niektóre smoki są przepiękne, a niektóre takie jak ktoś niżej napisał -infantylne. Niestety ludzie którzy mają pod górkę z fantastyką mogą się czuć rozczarowani że gra nie oddaje realizmu. Cusz.
Jednakże symbole (czyli to co jest najpotrzebniejsze w rozgrywce) na kartach, planszach gracza i przede wszystkim kartach celów rundy są bardzo czytelne i każdy z graczy otrzymuje kartę pomocy z objaśnieniami. To jest bardzo duży plus.
A REBELowi dziękuję serdecznie za przedsprzedażową wysyłkę. Premiera 05.06 oznacza, że spakują mi paczkę 04.06. w nocy a 05.06. dostarczą bym mogła jako pierwsza zagrać. Ślę miłość i wdzięczność.
Nie spełnia moich oczekiwań :(
Dawno mnie nikt tak nie zdołał oszukać. Na zdjęciu wspaniały insert wyglądający na montowanie bez użycia narzędzi, a w paczce wielkie rozczarowanie. Notabene w opisie przedmiotu na stronie także nie ma mowy o żadnych potrzebnych przedmiotach. Dostajesz instrukcję i informację że żeby go złożyć musisz mieć pędzel, klej i nożyk do tapet. No niestety nie wszyscy ludzie mają takie "podstawowe" rzeczy na wyposażeniu. Ha tfu na reDrewno nigdy więcej od nich nic nie zamówię.
W porządku, bez rewelacji
Dla pijanych ludzi całkiem zabawna, ale prawie że nie regrywalna. Po kilku partiach stoi na półce i już nie jest używana. Lepiej sprawdzi się w lokalach z planszówkami gdzie ciągle jest ktoś nowy.
Jak dla mnie ideał :)
Długo nie umiałam się do niej przekonać bo mi się wydawało że nie rozumiem zasad. Ale gdy w końcu usiadłam do niej z ludźmi których dobrze znam i z którymi myślę podobnie to zupełnie odmieniły się moje wrażenia. Najlepsze jest w niej to że jest odporna na dużą i nawet nieparzystą liczbę ludzi. Tradycyjna odsłona jest moim zdaniem najbardziej uniwersalna - dlatego ideał.
Jak dla mnie ideał :)
Najlepszy dodatek jaki wizardzi wydali. Po Tashy nic nie było już tak napakowane treścią.