Must have dla fanów Draculi Brama Stokera.
Klimat utrzymany, świetna zabawa zapewniona, szczególnie, gdy mamy maksymalną liczbę graczy.

Kampania Tomb of Annihilation jest solidną kampanią pozwalającą rozegrać przygody w Dżungli Chult. Szczególnie polecam ją tym, którzy grali w kampanię z 2e D&D, Jungles of Chult. Przede wszystkim jest świetnie lorowo osadzona w świecie Zapomnianych Krain nawiązując do różnych jego elementów:
-Kultu yuan-ti pragnącego powrotu Dendar Nocnej Żmii
-Opuszczenia ludu tabaxi przez boga Ubtao
-Szass Tama i Czerwonych Czarnoksiężników z Thay
-Pierścienia Zimy (świetna książka, polecam)
a wraz z nim do Morza Wędrującego Lodu
-rozłamu wśród wybrańców Ubtao
-wojnie węży (nagi vs yuan-ti)
No i tłumaczy mnóstwo elementów Zapomnianych Krain, choć sentyment po Jungles of Chult został, szczególnie wprowadzenie niektórych zmian, które widoczne są po nieudanej 4 edycji D&D.
W każdym razie podsumowując : świetna kampania, doskonale wydana, genialne mapy, wiele wątków, oraz akcje nie dająca chwili wytchnienia. Jedynie co, trudy Dżungli sprawiają, że gra jest mozolna i trzeba się przygotować na sporo cierpliwości i dreptanai w miejscu .Ale polecam! / Shaman z TJGT

Nareszcie udało mi się zebrać moich znajomych wyjadaczy, z którymi tyle godzin spędziłem przy grach, i którzy ku mojemu bólowi nie mieli czasu ostatnio. I żałowali, bo gra ta kurzyła się na mojej półce przez pewien czas. Zasiedliśmy do niej i takiej zabawy dawno nie było. Przebiła wiele planszówek w które do tej pory graliśmy. Świetna rozgrywka, doskonała atmosfera. Jak już wspomniano, nawet w ostatniej chwili może się wszystko zmienić w rozgrywce, więc nic nie jest przewidywalne, nie ma co odkładać kart poddając się i denerwując.
Szkoda tylko, że z Zapomnianymi Krainami związane są tylko nazwy, aż żal, że bardziej nie dało się klimatu uzyskać...

Uwielbiam Zapomniane Krainy, więc nie mogło tego zabraknąć w mojej kolekcji. A jest to pierwsze spojrzenie na Miasto Wspaniałości od strony władców tego miasta, a nie tylko bohaterów.
Sama gra jest fajna, szybko wciągnęliśmy się w nią z grupą znajomych. I tak jak pisali poprzednicy: do samego końca trzeba się pilnować!!

Jako MG doceniam ten produkt, choć dla mnie wcześniejsze publikacje z tej serii były bardziej przydatne.