Dobra gra typu kalambury. Trzeba się chwile nagłowić jak pokazać hasło graczom. Niekiedy nie jest to wcale takie proste. Przede wszystkim ciekawym rozwiązaniem w grze są przezroczyste elementy które można ze sobą łączyć. Polecam
Dobry, solidny produkt
Świetna gra imprezowa, niech tylko ludzie się rozkręcą, a wieczór macie z głowy, o innych grach też można zapomnieć. Jedyny minus to ilość haseł, ponad 500 może się wydawać dużo ale... przy dużej intensywności gier, hasła mogą zacząć się powtarzać :)
Odkąd gra pojawiła się na naszym stole parę miesięcy temu praktycznie nie ma spotkania na którym nie pogralibyśmy chociaż przez chwilę (choć zwykle do momentu skończenia się żetonów z punktami ;) ). Ciekawa koncepcja z przeźroczystymi kartami daje sporo frajdy., a niektóre hasła i kategorie są zabawne same w sobie nawet bez pokazywania ;) Gra udowadnia, że za pomocą tych kart da się pokazać WSZYSTKO - ogranicza nas tylko nasza wyobraźnia ;)
Jak dla mnie ideał :)
Z gier typu kalambury grałem tylko w Koncept i muszę powiedzieć, że Imago dużo bardziej przypadło mi do gustu. Pierwsza grę graliśmy, aż do momentu wyczerpania wszystkich żetonów z punktami! Haseł jest masę i są odpowiedniej trudności. Przezroczyste karty dają dużo zabawy i nie czujesz się nimi ograniczony. Gorąco polecam!
Po testowaniu gier typu Kalambury (m.in. "Activity", "Alias", "Tabu"), pojawił się "Koncept", który ograniczał pokazywanie do paru obrazków na planszy. "Imago" to gra podobna do Konceptu, przy czym obrazki są na przezroczystych, foliowych kartach. Można je łączyć, nakładać na siebie, tworząc różnorakie rysunki lub sceny. Mam wrażenie jednak, że obrazków jest za mało, by popisać się kreatywnością. Ponadto, hasła często są zgadywane od razu lub wcale (w zależności od ich trudności). Po paru razach z Imago, mam ochotę wrócić do poprzednich gier tego typu, które oferują więcej zabawy. Gra jest ok, ale czy warto zapłacić za nią 80 zł? Polecam raczej fanom tego typu gier.
Spoko gra, problemem jest tylko to jak poprowadzić rozkładanie kart żeby zbyt szybko nie rozpoczęło się zgadywanie zanim cała "kompozycja" z kart zostanie ukończona. Zasady mówią że zgadywanie rozpoczyna się z pierwszą kartą, ja raczej będę grał od całości ułożonej kompozycji.
Jak dla mnie ideał :)
bardzo fajna gra kalamburowa. trochę trzeba pokombinować, ale przeźroczyste karty super.