Giedrojckamil - recenzje
Jak dla mnie ideał :)
Jedna z lepiej zbalansowanych gier 1vs1. Nawet pod koniec gry da się przechylić szale zwycieztwa na swoja strone
Naprawdę zacna gra. Mózgożerność stoi na dość wysokim poziomie. Losowość też jest akceptowalna. Naprawdę godna polecenia. W końcu to dość utytułowana pozycja przy której ciężko sprzeczać się z ilością nagród któe zdobyła
Dobry, solidny produkt
Gra ciekawego. Kupiona na prezent okazala sie strzalem w dziesiatke. Z drugiej strony dla mnie osobiscie za malo party na party game. Jezeli szuka sie gry na impreze w malo zabawowym towarzystwie to produkt góry polecenia
Dobry, solidny produkt
Bardzo solidna gra. Troszke za bardzo losowa na 5.
Chyba nigdy w życiu w nią nie wygrałem, gra jest całkiem fajna o ile nikt przesadnie nie smęci podczas licytacji i nie ma dziwnych koalicji
Jedna z klasycznych gier bez prądu. Każdy powinien zagrać chociaż jeden raz. Mnie niezbyt urzekła ale znam wiernych fanów tej gry
Klasyka gier bez prądu, każdy powinien ją mieć. Gra świetna na spotkanie ze znajomymi którzy nie koniecznie są wielkimi fanami planszówek, pozwala wciągnąć ich w ten świat.
Gra niby dla najmłodszych, zapewne będą się przy niej świetnie bawić, ale dla mnie jako nieco starszego już gracza, gra ta, pomimo swojej prostoty, zapewnia wiele radości i tego co w grach dla mnie jest najważniejsze, nie wygrana czy przegrana a świetna zabawa.
Gra o tym jak to na planszy zaczyna się robić ciasno. Bardzo fajna mechanika, możliwości kombinacji przeogromne zapewniające wielką regrywalność. W sam raz na spotkanie w rodzinnym gronie,
Munchkin jaki jest każdy widzi. Klasyczna edycją według mnie jest najlepsza i świetnie oddaje to czym każdy munchkin być powinien czyli pastiszem na wszelkiej maści gry rpg, klimat fantasy i wszystkie inne konwencje które nawiną się pod rękę. Nie spotkałem osoby której munchkin by się nie spodobał (chociaż nie zawsze chciały w niego grać)
Gra o ukrywaniu tożsamości i blefie. Blefie, blefie i jeszcze raz blefie. Gra jak znalazł na imprezę w której uczestniczy więcej niż 5 osób. W tej grze im więcej tym weselej.
Gra jest bardzo dobra, ciężko jej tego odmówić. Wymusza strategiczne myślenie, nie ma jednego oczywistego sposobu na wygraną, jest całkiem łatwa, zasady są w miarę proste i da się je szybko przyswoić. Wydaje się, że ta gra powinna być hitem (którym w pewnych kręgach jest), ale dla mnie czegoś jej brakuje, co najdziwniejsze nie jestem w stanie określić czego. Gra w którą trzeba zagrać i samemu, na własnej skórze przekonać się czy jest się fanem.
Jedna z pierwszych gier które wciągnęły mnie w świat nowoczesnych gier planszowych. Bardzo udana gra familijna, mechanicznie też dość dobrze. Jedynym problemem mogą być gracze którzy gdy widzą ticketa na stole nie chcą grać w nic innego.
Bardzo dobra gra zręcznościowa. Wyrabia nie tylko refleks ale i pamięć krótkotrwałą. Gra nie tylko dla najmłodszych.
Bang to bardzo ciekawa gra oparta na blefie i na ukrywaniu tożsamości. Świetna jako przerywnik w którym chce się do siebie postrzelać. Gorzej jak ktoś jest graczem który zawsze musi wygrać, w naszej ekipie zazwyczaj każdy gracz puszcza serie w szeryfa bez względu na to kim jest (taka niepisana zasada wprowadzająca chaos) ;)
Bardzo dobra kooperacja, jeżeli chodzi o klimat to mogło by być nieco lepiej ale za bardzo nie ma też się do czego przyczepić. Polecam wszystkim którzy chcą jakąś spokojną grę na wieczór która nie będzie skłócać graczy przy stole
Fajna gra kooperacyjna dla ludzi zaczynających swoją przygodę z planszówkami. Nie jest zbyt skomplikowana. Niestety jest nieco zbyt prosta dla starych wyjadaczy. Z tego też względu świetnie sprawdzi się jako prezent dla dziecka do 12 lat.
Bardzo dobra gra będąca takim ameritrashowym euro ;) Świetna mechanika, bardzo dobry balans. Niestety niektóre elementy są mało wyraźne
Pozornie banalna gra, niby tylko karty do których trzeba wymyślić jakieś skojarzenie. Ale kwintesencją tej gry są karty które są tak abstrakcyjne, kolorowe i bajeczne że pozwalają grając poznać współgraczy
Gra nie tylko dla fanów Pratchetta (dla nich jest to pozycja obowiązkowa). Fajnie wprowadzony chaos który często nie służy tylko do ślepego dążenia do swoich warunków zwycięstwa ale wkręca w prezentowany świat