Lukwych - recenzje
Gra jest w miarę prostą kościanką, ale klimat kosmosu i rozbudowywania mini imperium jest wyczuwalny. Wykonanie całkiem niezłe, komponenty solidne, jedynie wypraska mogłaby być bardziej przemyślana i lepiej organizować elementy gry.
Sama rozgrywka jest powtarzalna - mamy zestaw kości, które w tajemnicy turlamy i przypisujemy do wybranych akcji. Następnie jednocześnie wszyscy je pokazują i realizują wybrane akcje. Myk polega na tym, że każdy wybiera tylko jedną z możliwych 5 akcji jako swoją akcję główną. Jeżeli jakaś akcja nie zostanie wybrana jako główna przez żadnego z graczy, to takie akcje nie zostaną w danej rundzie rozegrane. I tu pojawia się pierwszy mój zarzut - cała interakcja w grze opiera się więc na przewidzeniu co zagrają jako główną akcję inni gracze tak aby się pod nich podpiąć. I tyle. Nie ma niszczenia, czy wykorzystania cudzych kości czy kafelków. Dlatego też mam wrażenie dużej pasjansowatości, gramy nie razem, ale jakby obok siebie. Dodatkowo w naszych grach pojawiał się mały ale denerwujący downtime - jedni szybko wykonywali akcje, robili nowy rzut i przypisywanie kości, i czekali na rozkimnianie innych. Powodowało to dziwne wrażenie, że przy mniej uważnych graczach ktoś może zagrać o rundę za dużo, lub za mało. Z założenia gra jest szybka, więc czekanie na takich \"myślicieli\" powoduje wrażenie dłużenia się.
Drugi zarzut to losowość. I nie mam na myśli kości - te wbrew pozorom są pod kontrolą - ale kafle światów/technologii. We wszystkich naszych rozgrywkach koniec gry powodowało wyłożenie przez jednego z graczy 12 kafla i tylko raz wygrała inna osoba niż wykładający. Dobry dociąg kafli, pasujących do strategii zdecydowanie ułatwia grę. Na szczęście w tak szybkiej grze jest to do zaakceptowania.
Podsumowując gra jest dobra, ale trzeba pogodzić się z niebezpośrednią interakcją i losowością. Dla miłośników Rftg raczej must have, dla pozostałych zagrać u kolegi i wyciągnąć samemu wnioski czy to dla Was. Sam nie jestem fanem Race i obecnie dla mnie Roll to gra, która jako \"wypełniacz\" jest OK, ale jako danie główne zagrane klika razy pod rząd nie znajdzie się w moim menu.