Nerontj - recenzje

Gra ma wbrew pozorom wysoki próg wejścia, bo "piktogramy" i myślenie "co ja właściwie chcę zrobić". Masa elementów i dosyć banalna mechanika, która po prostu może się szybko znudzić. Jest to typowy worker placement, gdzie o dziwo nie czujemy się naturalnie, bo wciąż musimy sobie przypominać (i innym) jaką akcję dowolną ktoś pominął. Gra jest szybka i ładnie wydana. Może się okazać dobrą grą familijną, albo dla tych co lubią trochę pokombinować z optymalizacją, ale szału nie ma.

Jedna z lepszych odmian popularnego Cards against humanity. Stworzona z myślą o Polakach, więc teksty są dobrze dopasowane i potrafią mocno rozśmieszyć. Gra oczywiście wymaga towarzystwa, które nie jest za bardzo konserwatywne, ale wtedy zabawa jest najlepsza (i w ogóle ma sens). Polecam, szczególnie w tej cenie.

Co tu dużo mówić. Świetny klimatyczny dodatek. Zdecydowanie zwiększa poziom trudności, bardziej wpływa na poczytalność i zawiera wszystko co potrzebne, aby każda rozgrywka wyglądała zupełnie inaczej.

Świetny dodatek. Więcej wszystkiego i tym razem parę utrudnień, żeby grało się z większą satysfakcją.

Kiedy zaczniesz już grać, będziesz chcieć więcej :)
I to jest to, po prostu więcej i dalej :)
Na pierwsze podejście okazało się trudniejsze pod tym względem, że dałem się zabić już ze 2 razy. Polecam! :)

Proste zasady, dużo zabawy :) Co prawda trochę kiepskie pudełko, ale sama gra jest świetna na krótkie rozgrywki. 10 sekund tłumaczenia i 5 minut gry :) Trochę brakuje bardziej skomplikowanych haseł (lub dodatku kieszonkowy Geek)

Jedna z najlepszych gier typu "kampania". Szybkie bardzo przyjemne scenariusze. Zabawa w rozwój postaci za pomocą przedmiotów. Piękne figurki. Dużo dodatków i niesamowicie regrywalna. Bardzo często trafia na stół :)

Piękne, mroczne karty. Odświeżyły grę! Nic tylko polecać. Nie ma tu żadnej filozofii.

Dowiedziałem si.ę o grze dosyć późno, ale lepiej późjno niż wcale. Książka jest niesamowita. Z koścmi (mam k10 do walki i k30 licznik życia) bardzo grywalna i niezwykle przyjemna. Polecam!

Świetna gra quizowa!

Poziom pytań jest wystarczająco wysoki, aby każdy mógł się czegoś nauczyć (w moim wypadku, to jest rzeczywiste iDon'tKnow)

Niezwykle zabawna, prosta (wzgledem zasad) i przyjemna gra na krótsze posiedzenie ze znajomymi. Posiada syndrom jeszcze jednego pytania, więc te 1600 pytań bardzo szybko przeleci. Mimo to, poziom wyżej niż Trivial Pursuit, którey jest klasę wyżej niż wszelkie quizy familijne.

Tego nie da się opisać słowami. Dla fana mitów Cthulhu i gier wojennych - gra życia!
Jestem bardzo zadowolony z wydatku :)

Mózgożer. Ładny i profesjonalnie spakowany. Regrywalny.

+Dla tych co lubią móżdżyć
Szukanie optymalnych kombinacji. Zabieranie najlepszej karty przeciwnikom. Psucie planów. Pobieranie kart. Dużo elementów. Ograny gracz niszczy nowicjuszy (miażdży)

-Dla tych co nie lubią móżdżyć
Nie graj w to. Ładne, ale czekanie na swój ruch jest straszne wraz ze wzrostem ilości graczy, a i plany też są psute zgodnie z tą zasadą. Weź splendor :P

Świetnie wykonana, gotowa po dodatek (oczywiście podzielili grę, więc jak się podoba to trzeba dokupić resztę). Mimo to, sama w sobie jest świetna. Trochę napięcia, trochę negatywnej interakcji i dużo zabawy. Gra jest stosunkowo krótka, więc to, jak i ilość wariantów rozgrywki, daje chęć do grania w nią wielokrotnie podczas jednego posiedzenia.
Zasady można wytłumaczyć w 1;47 min. :)

Gra genialna. Wygrywa wszystkie wieczory :)

Dobra już od 4 osób. W zależności od poziomu trudności dla szpiega gra się w określonym gronie. 8 osób najłatwiej 4 najtrudniej (3 nie liczę, bo szanse szpiega są niemal zerowe i zabawy nie ma).

Dużo śmiechu i zabawy, proste zasady, krótka i wielokrotnie re grywalna. Brać w ciemno :)

Świetna gra!

Rozgrywki są krótkie, barwne i przyjemne.

Gra jest podobna do Potworów w Tokio, ale moim zdaniem duża szybsza, przyjemniejsza i mniej skomplikowana (a PwT nie są skomplikowane). Zawsze można w nią zagrać na szybko. Nie ma w co grać lub szybka przerwa (nawet do 8 graczy!) to pora na Megawojowników.

Świetnie wykonana i z polotem, polecam :)

Gra jest po prostu jednym wielkim, nudnym pasjansem. Zero interakcji, zero zabawy. Podobne także do Talismana.

W gruncie rzeczy jedyną postacią, którą się gra dobrze jest Wiedźmin, ale nie wszyscy są tam wiedźminami. Dokładniej, jest tylko jeden. To nie zmienia faktu, że z postacią zmieniają się tylko karty, historia i takie nic nie wnoszące do samej rozgrywki smaczki.

No bo smaczki są spoko, a grafika jeszcze lepsza, tylko co z tego, skoro gra się w to niemiłosiernie długo i historia zaczyna nużyć, a pozostali gracze nas w sumie nie obchodzą. Rozczarowanie roku!

Serdecznie odradzam.

Naprawdę dobra relaksująca rozgrywka. Dużo zabawy i ORYGINALNE podróby pereł!