Cramnox - recenzje

Bardzo ciekawa mechanika. Nie należy do najłatwiejszych ale jest warta uwagi.

Dobra gra... ale komponenty, wykonanie i grafiki pozostawiają nieco do życzenia.

Niestety na temat tej gry nie mam zbyt dobrej opinii.

Dobry dodatek, ciekawe postacie.

Moim zdaniem najlepsza z serii.

Bardzo mocno zastanawiam się nad zakupem... ale gra ma swoje mankamenty które sprawiają, że wciąż się waham.

Prosta, ciekawa, jedna z moich ulubionych. Polecam zwłaszcza z dodatkiem.

Bardzo się ciesze, że gra doczekała się dodruku. Polecam!

Szczerze mówiąc mam mieszane uczucia. Gra ma swoje dobre strony ale ma też sporo mankamentów.

Klasyk. Polecam.

Jedna z moich ulubionych gier. Szczerze polecam.

Gra ciekawa ale raczej w większym gronie. Im mniej osób tym wolniej się rozkręca. Zasady bardzo proste, do wytłumaczenia w 3 minuty. Dobra pozycja na rozegranie przed lub między czymś poważniejszym.

Yggdrasil - Instrukcja w ostatnim punkcie mówi, że jeśli komuś przeszkadza zbyt duża losowość można rozegrać partie bez daikaiju czyli smoków.

Koszulki zakupiłem z myślą o Martwej Zimie. Ze smutkiem stwierdzam, że mogłyby być odrobinkę mniejsze. Samo jednak wykonanie koszulek na wysokim poziomie.

Świetna, świetna i jeszcze raz świetna! Wczoraj miałem okazje zagrać i naprawdę gra przypadła mi do gustu. Myślę, że większość znajdzie tu coś dla siebie. Mamy za równo nieco negatywnej interakcji, planowania, składania zestawów kart jak i bardzo ciekawy system ustalania kolejności graczy. Grafiki na kartach są świetnie wykonana a sama wypraska powinna zawstydzić niektórych wydawców. Jedynym minusem jak dla mnie jest to, że grając w 4 osoby czasem dłuższą chwilę musimy czekać na swoją kolej.

Jeden z moich ulubionych tytułów typu worker placement. Sama gra jest niezwykle prosta a zarazem świetna w swojej prostocie. Karty zapewnią nam sensowną regrywalność a taktyk do zwycięstwa nie brakuje. Jedyne co w tej grze może nam na początku przysporzyć problemów to zliczanie punktów na koniec gry.

Choć na początku gra może wydawać się skomplikowana w rzeczywistości to tylko złudzenie. Lekka i przyjemna gra która skłania do rywalizacji. Na mój gust można by nieco bardziej zbalansować punkty w grupach kart zadań ale i tak z przyjemnością wspominam rozegrane partie.

Bardzo ciekawa pozycja, w przeciwieństwie do większości gier tutaj oprócz szczęścia będzie nam potrzebna spora wprawa w rzucaniu kością... ale nie, nie tylko takim zwykłym. Jeśli nie rzucaliście nigdy kością z czoła, nosa lub spod nogi a do tego jesteście miłośnikami eksploracji i zbierania łupów z pokonanych potworów to ta gra jest właśnie dla was ;)

Bardzo dobry dodatek. Ciekawe scenariusze i wielki plus za połączenie ich w jedną długą przygodę.

Jak do tej pory jedna z moich ulubionych planszówek. Gra jest ciekawa, wciągająca i dostarcza wielu emocji. Niestety mimo iż jak wspomniałem bardzo lubię sięgać po te pozycje nie brak jej kilku wad jak choćby brak balansu w niektórych kartach. Na szczęście mamy już trzecią edycje która mam nadzieję pozbawi Dracule wad.

Gra urzekająca swoją prostotą. Zasady da się objaśnić nowemu graczowi w mniej niż 10 minut. Sama rozgrywka również może trwać krótko co niewątpliwie jest plusem. Choć bądźmy szczerzy, po rozłożeniu planszy w większym gronie możemy spędzić przy stole główkując i licząc punkty dłuższy czas. Tytuł jest mocno regrywalny i polecam go każdemu kto waha się jeszcze nad zakupem.