krzysiek2222 - recenzje
Świetna gra dwuosobowa, czuć rywalizację międzycywilizacyjną.
Czuć, że to 7CŚ pod względem grafik, kart, etc.
Pod względem mechaniki jest jednak nieco bardziej skierowana na rywalizację, co jest plusem. Ciekawa nowa mechanika nauki, przepychanie się na torze militarnym też jest spoko. Kilka warunków zwycięstwa (militarne, naukowa, 'na punkty). Polecam każdemu szukającamu 2-osobowej gry.
Świetna, przemyślana gra. Twórcy zrobili kawał świetnej roboty, dobry research (karty). Planszetki gracza przy pierwszej okazji polecam dokupić, jeśli sama gra w sobie się Wam spodoba. Różnorodność opcji, korporacji, kart, sprawia, że gra jest bardzo regrywalna. Dodatki też są przemyślane i nie zadławiają gry, a nawet potrafią przyspieszyć.
Nie bez powodu gra otrzymała tyle nagród. Każdy powinien mieć, a przynajmniej zagrać.
Trybu solo nie oceniam bo nie jestem fanem.
Talię dostałem (wraz z czerwoną) w ramach promocji z okazji otwarcia nowego sklepu.
Mimo, że to nowsza edycja to można spokojnie grać taliami spomiędzy każdej edycji. Twórcy i ich algorytmy mają dbać o balans, żeby talie z każdego kolejnego dodatku były grywalne na podobnym poziomie.
Chociaż spotkałem się gdzieś z opinią, że zew archontów z reguły ma nieco gorsze talie.
W miarę prosto zacząć (podstawy), a żeby zrozumieć głębię gry, trzeba mieć rozegranych trochę partii.
Jeżeli uda się zachęcić kogoś do gry, to gra może być przyjemna. Jeżeli ktoś lubi rywalizację z szerszym gronem ludzi, wówczas warto znaleźć miejsce, gdzie ludzie w to grają (n.p. na grupach facebookowych).
Jeżeli gra się "na lajcie" to wtedy wystarczy serio 1-2 talie na osobę i można między sobą się wymieniać, a nawet licytować (mechaniką łańcuchów, która służy też korygowaniu balansu w nierównomierności siły talii).
Sporo wariantów turniejowych (jeden z nich to klasyka - przynosisz własną talię, ale w tym wariancie ludzie potrafią wydać sporo pieniędzy na poszukiwanie mocnej talii), ale są też inne ciekawe sposoby rozgrywania turniejów (reversal na przykład polega na tym, że przynosisz swoją NAJGORSZĄ talię i dajesz ją przeciwnikowi - a on Ci daje tę, którą on przyniósł)
Jestem dumnym posiadaczem tego dodatku (Gra już nie będzie dodrukowana).
Kupiłbym go dla samych ras.
Grałem opcję ze stadionami i karami (całkiem okej rozwiązanie). Sędziego póki co nie testowałem i na razie nie odczuwam takiej potrzeby.
Wszystkie rasy na plus - fajnie komponują się z podstawowymi i nie odczuwam jakiejś rozbieżności w balansie - chociaż mogłoby się tak wydawać.
Świetna pozycja na rynku gier towarzyskich/imprezowych. Można się pośmiać, pomóżdżyć. Największy plus, że z każdym się nieco inaczej gra. Mi bardziej podoba się wersja ze słowami, mojej dziewczynie ta. Grywamy w obie, mamy obie w kolekcji od paru lat i w sumie nie znudziła się nam jeszcze ani ta, ani słowna wersja i żadnej się nie chcemy pozbyć.
Gra ma swoje minusy. Trzeba przyznać, że figurki są jakości średniej, podstawki to totalna tragedia. Liczba scenariuszy dostępnych "za darmo" to też słabizna.
Ale z drugiej trzeba przyznać, że ciężko o alternatywę dla tej gry. Rozgrywka wprowadza ciężki, mroczny klimat. Sama gra nie jest bardzo skomplikowana w zasadach, ale z drugiej strony łatwo przeoczyć jakieś szczegóły, które jak się później może okazać - ułatwiły/utrudniły dany scenariusz. Niektóre scenariusze fajne, przemyślane. Inne z kolei słabo zaprojektowane - grając pierwszy raz w niektóre scenariusze można się pogubić bo "historia" prowadzona jest po prostu w głupi i nieintuicyjny sposób.
Świetna gra imprezowa. Dużo do pombinowania, a najlepsze, że z każdym gra się w to nie co inaczej, bo każdy jest inny. Sporo się w nią w przeciągu kilku lat nagrałem i do tej pory chętnie do niej wracam. Ja delikatnie bardziej preferuję tę wersję od obrazkowej.
Uważam, że sporym wyzwaniem jest zrobić grę, która:
- Jest w miarę szybka,
- Ma proste zasady,
- Ma głębię,
- Jest regrywalna.
Splendor jest dość abstrakcyjny, w zasadzie można w swojej turze robić dwie rzeczy, ale to gra, w której trzeba nauczyć się pewne rzeczy przewidywać. Bardzo dobra gra.
W podstawowej wersji gry jest wg. mnie zbyt mało kości. Dokupienie 1-2 zestawów zwiększa komfort rozgrywki. Niby proukt na plus, ale w sumie słabo, że w podstawce zabrakło więcej kości.
Jestem po jednej rozgrywce, póki co mieszane uczucia. Gra jest dość ciężka, aby jej nie zepsuć (nikt po sobie nie moża za dużo dać poznać. Jeżeli jest jedna taka osoba nawet w 5 osobowym składzie, to można łatwo zgadnąć czy jest zła, czy dobra). Gra wydaje się super, jeżeli już się w nią wprawić. Daję jej na pewno jeszcze szanse.
Póki co 4/5.
Przezroczyste karty ustawione w okrąg, a na środku... teatr.
Gra polega na zapodawaniu haseł za pomocą przezroczystych kart nie używając słów. Karty można animować (poruszać, wykonywać jakieś scenki itd) co sprawia, że można porusyć wyobraźnię i nieźle się przy tym pośmiać.
Zdecydowanie polecam.
Malutki dodatek - a wprowadza nową i ciekawą mechanikę. Polecam jako urozmaicenie do rozgrywki podstawowej. Ze wszystkich małych dodatków zaciekawił mnie najbardziej i to na niego się właśnie zdecydowaliśmy.
Bardzo fajna, szybka gra w której można pokombinować i pokreślić. Istnieje alternatywa w postaci aplikacji. Plus aplikacji jest taki, ze gra przebiega jeszcze szybciej, a minus taki, że człowiek przy grze mniej się "odpręży" i "rozładuje" - przynajmniej tak na mnie działa wykreślanie i pisanie. Mimo to częściej korzystam z aplikacji.
Wyprzedażowa cena jest mega (ze względu na nową edycję 7CŚ).
Mimo, że bardziej podoba mi się dodatek liderzy, to jednak zestaw jubileuszowy, który więcej urozmaica i dodaje smaczku idzie troszkę bardziej na korzyść miast, ponieważ liderów i tak jest sporo - przy każdej rozgrywce już w oryginalnym dodatku była niezła różnorodność.
Mam oba zestawy jubileuszowe i jestem bardzo zadowolony.
Wymienię plusy i minusy (subiektywnie po ukończeniu 2/5 książki):
+ Fabuła na zasadzie czytania w każdym rozdziale wycinka historii,
+ Ciekawe i różnorodne zagadki,
+ Cena,
+ Klimat horror (al'a cthulhu),
- Nieintuicyjny bieg rozgrywki, książka nie daje żadnego wstępu, który zaznajomiłby Cię z tym "co możesz", "czego nie możesz". To wymaga szerszego opisania na przykładzie: W pewnym momencie trochę się zdenerwowaliśmy na książkę, bo ani fabularnie nie szło zakumać o co chodzi, ani w sumie nie wiadomo z czego można korzystać ani nie. Powoli chcieliśmy to odłożyć, ale przeczytaliśmy jakieś recenzje. Ktoś w jednej z recenzji opisał taki sam problem i, że losowo przewertował strony i odkrył, że na końcu książki są opisy do każdego z rozdziału. Wcześniej wcale nie otwieraliśmy dalszych stron, żeby nie zaspoilerować sobie fabuły (kilka pierwszych rozdziałów mogło być wprowadzających, takich samouczkowych). To w zasadzie jeden minus, który potrafił być upierdliwy..
-/+ Niektóre zagadki wydają się dziwne i nieintuicyjne, ale nie oceniam tego na zdecydowany minus bo istnieje system przerażenia, a w końcu na coś można też je marnować.
Notes w zasadzie na minus. Można było wprowadzić dodatkowe grywalne ustawienia planszy. Zdecydowano się na wprowadzenie tylko jednego dodatkowego ustawienia planszy.
Dodatkowo na minus dla tego notesu - wprowadzona została darmowa aplikacja, która zastępuje notesy automatycznie wyliczając punkty. Przyspiesza to znacznie rozgrywkę i automatycznie zlicza punkty.
Na obecnej wersji rebela nie umiem wstawiać ocen z zakupionych produktów (usunięty feature?), ale jeśli miałbym ocenić, to oceniłbym na 3/10.
Nowe mechaniki, karty, maverick i alternatywne bonusy z kart.
Jeżeli ktoś zastanawia się nad wersją keyforge, którą by zakupić (Pakiet startowy) to koniecznie brać najbardziej aktualny (na czas pisania recenzji to właśnie masowa mutacja). Dzięki temu wszystkie żetony wynikające z nowych mechanik będziecie mieli w zestawie. Dodatek grywalny, ale nie sprawiający, że talie ze starszych edycji są słabsze i idą w odstawkę, a to znacznie na plus.
Więcej liderów = większa różnorodność. Liderów i tak jest sporo w podstawowej wersji dodatku, ale jest to mój ulubiony dodatek (obok armady), więc zakupiłem.
Nie zauważyłem, żeby karty były mocniejsze/słabsze względem podstawowych.
Wydawało mi się, że gra jest skierowana typowo do dzieci, więc przed zagraniem nawet nie zawiesiłem na niej oka.
Po zagraniu powiem, że bardzo fajna i niedoceniona gra w lekkiej/familijnej kategorii. Proste zasady, możliwość pokombinowania, płynna i dość szybka rozgrywka. Budowanie wielopiętrowej chatki sprawia frajdę. Możliwość wprowadzenia nieco prostszych zasad, co pomocne może być przy grze z młodszymi. Dzieciom może się spodobać, a i starsi znajdą coś dla siebie.
Na codzień jestem miłośnikiem cięższych tytułów (Posiadłość szaleństwa, terraformacja, tzolkin, etc.), mimo to gra się mi spodobała. To moje wrażenia po pierwszej rozgrywce. Jak w przyszłości zmienię zdanie i będzie możliwość edycji to zaktualizuję.