Vanisz - recenzje
Wojna Planeswalkerów i rozwiązanie konfliktu z Bolasem? Na to czekałem!
Magic to najlepsza karcianka, więc polecam serdecznie!
Zaczynałem przygodę z Magiciem od Return to Ravnica, więc mam szczególny sentyment do tego planu. Wizardzi dostarczyli dokładnie to czego oczekiwałem.
Deck Buildery to idealna opcja dla nowych raczy i osób, które powracają do Magica po przerwie.
Magic to najlepsza karcianka, więc polecam serdecznie!
Zaczynałem przygodę z Magiciem od Return to Ravnica, więc mam szczególny sentyment do tego planu. Wizardzi dostarczyli dokładnie to czego oczekiwałem.
Bundle Packi to idealna opcja dla nowych raczy i osób, które powracają do Magica po przerwie.
Magic to najlepsza karcianka, więc polecam serdecznie!
Zaczynałem przygodę z Magiciem od Return to Ravnica, więc mam szczególny sentyment do tego planu. Wizardzi dostarczyli dokładnie to czego oczekiwałem.
Magic to najlepsza karcianka, więc polecam serdecznie!
Zaczynałem przygodę z Magiciem od Return to Ravnica, więc mam szczególny sentyment do tego planu. Wizardzi dostarczyli dokładnie to czego oczekiwałem.
Magic to najlepsza karcianka, więc polecam serdecznie!
Bundle Packi to idealna opcja dla nowych raczy i osób, które powracają do Magica po przerwie.
Magic to najlepsza karcianka, więc polecam serdecznie!
Core sety to idealna opcja dla nowych raczy i osób, które powracają do Magica po przerwie.
Magic to najlepsza karcianka, więc polecam serdecznie!
Bundle packi to idealna opcja dla nowych graczy, lub osób, które powracają do Magica po przerwie.
Magic to najlepsza karcianka, więc polecam serdecznie!
Jest to interesujący wariant, jeśli planuje się grę na więcej niż 2 graczy. Jedna osoba może wcielić się w potężnego bossa, który posiada pełen arsenał możliwości pogrążenia swoich przeciwników w niewyobrażalnie głębokiej pustce rozpaczy i agonii ;)
Jak dla mnie ideał :)
Dobry dodatek wprowadzający nowe mechaniki i możliwości pomagające w terrafomowaniu Czerwonej Planety. Dodatek trzeba trochę ograć, żeby odkryć kiedy rzeczywiście warto skolonizować dany księżyc, ale gdy do stołu zasiadają doświadczeni gracze, "Kolonie" wprowadzają interesującą dynamikę interakcji między rywalami. Warto też zauważyć, że dodatek poprawia również "Wenus", czyli najgorszy dodatek, przez co gra ze wszystkimi dodatkami działa jeszcze lepiej.
To moja ulubiona gra planszowa!
Gra ma bardzo przemyślane mechaniki, które wprowadzają plastyczność do systemu budowania strategii. Ogromna ilość unikatowych kart sprawia, że każda rozgrywka jest zupełnie inna, co zapewnia grze dużą regrywalność. Polecam fanom Eurosów i doświadczonym graczom.
Dodatek jest z pewnością warty polecenia, zwłaszcza dla osób, którym znudziła się podstawowa plansza. Nowe nagrody i tytuły sprawiają, że budowana strategia może być zupełnie inna od rozgrywek na podstawowej stronie Marsa.
Jest to zdecydowanie najsłabszy dodatek do Terraformacji. W wielu grach Wenus nie interesuje żadnego z graczy. Na szczęście dodatek "Kolonie" poprawia trochę "Wenus", z racji na to, że wprowadza karty dedykowane temu produktowi.
Jak dla mnie ideał :)
Karty jak karty, warto mieć w swojej kolekcji.
Najbardziej interesujące są "Maszyny samoreplikujące". Dobrze zagrana karta potrafi zapewnić niezłą przewagę.
To moja ulubiona gra planszowa!
Gra ma bardzo przemyślane mechaniki, które wprowadzają plastyczność do systemu budowania strategii. Ogromna ilość unikatowych kart sprawia, że każda rozgrywka jest zupełnie inna, co zapewnia grze dużą regrywalność. Polecam fanom Eurosów i doświadczonym graczom.
Jak dla mnie ideał :)
Karta jak karta, warto mieć w swojej kolekcji.
Mechanika oparta na znacznikach zwierząt potrafią być naprawdę silne, jeśli tylko szybko uda się spełnić wymagania.
To chyba mój ulubiony dodatek, a to dlatego, że jest oparty na bardzo prostym, ale działającym pomyśle. Każdy z graczy może wybrać z jakimi dodatkowymi bonusami rozpocznie grę, co sprawia, że skuteczniej możemy rozplanować nasza strategię i zacząć ją realizować zdecydowanie szybciej.
Gra ma ciekawe motywy, ale jako całość, działa jednak dosyć średnio. Podoba mi się to, że gracze muszą ze sobą współpracować, ale jednocześnie chcą być lepsi od siebie nawzajem.
Munchkina pokochałem od pierwszej rozgrywki, za możliwość grania "nad stołem", czyli za to całe blefowanie, targowanie się i grę psychologiczną z przeciwnikami. Do tego dochodzi specyficzny humor, który mi szczególnie przypadł do gustu. Dzisiaj posiadam pełną kolekcję Munckinowych edycji w wersji polskiej i bardzo lubię bawić się tym cyklem mieszając ze sobą różne dodatki, często w zupełnie odmiennych i na pozór niepasujących do siebie konfiguracjach.
Munchkina pokochałem od pierwszej rozgrywki, za możliwość grania "nad stołem", czyli za to całe blefowanie, targowanie się i grę psychologiczną z przeciwnikami. Do tego dochodzi specyficzny humor, który mi szczególnie przypadł do gustu. Dzisiaj posiadam pełną kolekcję Munckinowych edycji w wersji polskiej i bardzo lubię bawić się tym cyklem mieszając ze sobą różne dodatki, często w zupełnie odmiennych i na pozór niepasujących do siebie konfiguracjach.
Munchkina pokochałem od pierwszej rozgrywki, za możliwość grania "nad stołem", czyli za to całe blefowanie, targowanie się i grę psychologiczną z przeciwnikami. Do tego dochodzi specyficzny humor, który mi szczególnie przypadł do gustu. Dzisiaj posiadam pełną kolekcję Munckinowych edycji w wersji polskiej i bardzo lubię bawić się tym cyklem mieszając ze sobą różne dodatki, często w zupełnie odmiennych i na pozór niepasujących do siebie konfiguracjach.