Magdalena - recenzje

Fajna gra na rozruszanie szarych komórek. Bardzo przydała się podczas lockdownu. Mimo tego jest wiele różnych scenariuszy, to producent pomyślał o tym żeby zagadki się nie powtarzały zbyt często, jednak jest to niezauważalne.

Fajna gra na rozruszanie szarych komórek. Bardzo przydała się podczas lockdownu. Mimo tego jest wiele różnych scenariuszy, to producent pomyślał o tym żeby zagadki się nie powtarzały zbyt często, jednak jest to niezauważalne.

Fajna gra na rozruszanie szarych komórek. Bardzo przydała się podczas lockdownu. Mimo tego jest wiele różnych scenariuszy, to producent pomyślał o tym żeby zagadki się nie powtarzały zbyt często, jednak jest to niezauważalne.

Fajna gra na rozruszanie szarych komórek. Bardzo przydała się podczas lockdownu. Mimo tego jest wiele różnych scenariuszy, to producent pomyślał o tym żeby zagadki się nie powtarzały zbyt często, jednak jest to niezauważalne.

Od tego zaczęłam przygodę z grami typu escape room od wydawnictwa FoxGames. Jak na pierwszy rzut sama gra i zagadki wydawały się dość skomplikowane. Jeżeli ktoś jak ja chce rozpocząć zabawę w escape room to polecam wybrać inną wersja. Jako gra już któraś z kolei to jak najbardziej polecam.

Jednym z pozytywów jest na pewno metalowe pudełko. Jest ono bardzo kompaktowe. Gra w której ćwiczymy refleks i spostrzegawczość. Sama rozgrywka może trwać koło 10 min albo i dłużej w zależności w ile gracie osób i czy do momentu aż wszyscy gracze zbiorą wymaganą liczbę par lub trójek. Jest to odświeżona wersja MIszmasza! z nową pulą różnych obrazków.

Jednym z pozytywów jest na pewno metalowe pudełko. Jest ono bardzo kompaktowe. Gra w której ćwiczymy refleks i spostrzegawczość. Sama rozgrywka może trwać koło 10 min albo i dłużej w zależności w ile gracie osób i czy do momentu aż wszyscy gracze zbiorą wymaganą liczbę par lub trójek.

Jakoś wykonania kart na poziomie Dixita - czyli wysoki, jednka obrazki które przedstawiają są zbyt jednoznaczne do wielkokrotnej rozgrywki. Najsłabszy dodatek z trzech kupionych.

Gra jest zapakowana w metalowe pudełko, w którym wszystkie elementy mają własne miejsce. Gra posiada "artefakty", które w gruncie rzeczy oprócz walorów estetycznych nie spełniają żadnych istotnych kwestii. Twórca gry mógł je równie dobrze wykonać na zasadzie kart jako osobnego stosu artefaktów do zdobycia. Jest duża dowolność wyboru poziomu trudności poprzez ustalenie początkowego poziomu wody. Rozgrywka do 20 min.

♥☺Gra jest bardzo przyjemnie wykonana. Grube kafelki przypominają płytki domina. Instrukcja szeroko tłumaczy wszelkie dostępne możliwości zagrywek. Po opanowaniu zasad i paru rozgrywkach można pokusić się o wydłużenie rozgrywki poprzez dobranie na początku większej puli kafelków by łapać więcej łasuchów ☺ ♥

W pudełku przygotowane są miejsca na dodatkowe kart do gry. Można dołożyć aż dwie zakoszulkowane talie. Sama gra wymaga spostrzegawczości oraz wyobraźni, a najlepiej to jakby człowiek mógł czytać w myśli narratora. ;) Gra nie stwarza sztywnych barier wiekowych. Tak samo będą dobrze bawić się przy tej grze dzieci jak i dorośli. Plusem wersji Dixit: Odyseja jest fakt, że można w nią grać aż w 12 osób.

Ciekawym rozwiązaniem jest plansza mieszcząca się wewnątrz pudełka. Niestety z tego względu trudno zmieścić dodatek do gry. Sama gra wymaga spostrzegawczości oraz wyobraźni a najlepiej to jakby człowiek mógł czytać w myśli narratora. ;) Gra nie stwarza sztywnych barier wiekowych. Tak samo będą dobrze bawić się przy tej grze dzieci jak i dorośli.

Zacznijmy od samego wykonania produktu. MAJSTERSZTYK każdy element ma swoje miejsce w pudełku. Minusem niestety tego jest fakt jak ktoś chciałby zakoszulkować karty to niestety nie zmieszczą się one do pudełka. Plansza jest mocna i gruba. Pionki poszczególnych graczy wykonane są z tworzywa, są dosyć lekkie, ale mają stabilną podstawę oraz interesujące kolory. Karty są bardzo szczegółowe więc można dużo skojarzeń do nich dopasować. Mechanika gry jest zbliżona do Dixita i Stelli, chociaż same karty nie są wymienne. Wyróżniającą cechą MP jest fakt, że tylko jedna osoba wciela się w ducha i daje kary "wizji" pozostałym graczom, którzy rozwiązują zagadkę. Mimo, że sam duch nic nie może mówić to wskazana jest dla pozostałych graczy kooperacja.

Gra jest wariacją na temat domina, z tym że kafelki dopasowuje się pod kilkoma względami. W podstawowej wersji istotne są cyfry i kolory a w bardziej zaawansowanej wersji również ikony. Plusem gry na pewno jest czas rozegrania, jest on krótki. Nawet w 10 min po rozłożeniu można rozegrać jedną grę.

Seria unlock to gra z typu escape room. Mamy w niej dostępne 4 scenariusze, jeden testowy oraz trzy pełne. Do gry wymaga jest również aplikacja - darmowa, co wyróżnia serię unlock spośród innych gier tego typu. Przed rozpoczęciem rozgrywki polecam przejście scenariusza testowego aby zapoznać się lepiej z mechaniką gry. Myślę, że samo przeczytanie instrukcji to za mało i dlatego twórcy dali mini wersję rozgrywki. Można zaznaczyć również, że podpowiedzi dawane przez aplikację tworzą klimat prawdziwego escape room'u, w którym podobnież jak stanie się w miejscu mistrz pokoju udziela na monitorze podpowiedzi.

Gra bardzo podobna do Państw-Miast. Jeżeli nigdy nie graliście to chodzi o dobieranie odpowiednich wyrazów na odpowiednią literę. W Tagach jest to dosyć rozbudowane. W zależności od przyjętej strategii możemy znajdować słowa z jednej kategorii (które rozpoczynają się od różnych liter), lub wybrać sobie jedną literę i podawać hasła od niej się zaczynające dla wszystkich kategorii. Poziom trudności jest bardzo zróżnicowany (oznaczenia gwiazdkowe), dlatego jak gra się np. z dziećmi można odrzucić kategorię o wyższej liczbie gwiazdek / trudną kategorię.

Gra, która wymaga wysilenia mózgu i wiedzy. Zdecydowanie polecam grać w większym gronie. Sama gra jest dosyć ciężka (wagowo) co tylko świadczy o dobrym jej wykonaniu. Plansza po której poruszają się "wieżyczki" jest dosyć mocna, nie jest to tylko prosta tektura. Szybka do wytłumaczenia świeżakom.

Gra kupiona podczas promocji. Nie zawiodłam się. Jeżeli ktoś lubi gry typu worker placement to jest to gra dla niego. Pierwsza rozgrywa może być nieco dłuższa od podanego czasu aby dobrze poznać zasady. Minusem tej gry jest wykonanie Punktów Prestiżu, które pozwalają na wyłonienie zwycięscy. Wykonane one są ze sklejonej ze sobą tektury. Po paru rozgrywkach zaczęły się rozwarstwiać.

Proste zasady szybkie do opanowania. Bardzo ładna grafika. Wykonanie bardzo dobre - ładnie przycięte plansze dla każdego gracza w formie domku. Grając w Domek każdy może poczuć się architektem. Gorąco polecam do grania z dziećmi.

Jak sama gra wskazuje jest to gra niebanalnych skojarzeń. Bardzo polecam grupie znajomych którzy znają się od lat oraz tym co dopiero się poznają. Każdy w tej grze znajdzie coś dla siebie. Jedynym minusem jest to, że mazaki dosyć szybko się wypisują a niestety nie można dostać identycznych, które pasowały by idealnie do pudełka.