MG - recenzje
Jak dla mnie ideał :)
Dobra rzecz. Warto tylko nadmienic, ze jest to raczej gesta pasta, niz ,,liquid'', na cale szczescie rozcienczalna woda. Stad moje obawy, ze w sloiczku bedzie prawie sama woda, okazaly sie nieuzasadnione.
Dobry, solidny produkt
Jedna z najlepszych na rynku mas modelarskich. -1 punkt za cene, gdyz mozna kupic konkurencyjny produkt o podobnej jakosci sporo taniej. Mimo to, GreenStuff od GW wart jest polecenia.
Jak dla mnie ideał :)
Dodatek przydatny, uzupelniajacy informacje o zamorskich krainach. Oczywiscie mozna to sobie wszystko wymyslec samemu, ale wersja oficjalna, spojna z reszta swiata, jest zawsze mile widziana.
Jak dla mnie ideał :)
Gory sa dodatkiem wprowadzajacym sporo zmian w rozgrywce. Nowa plansza, to jest jasne, z nowymi kartami przygod. Dodatkowo przedmioty w kategorii "drobiazgi", nie wliczajace sie do limitu niesionego ekwipunku. Bardzo przydatne. Na koniec, nagroda za pokonanie glownego bossa gor sa unikatowe artefakty. Akurat przydatnosc niektorych z nich nie jest moze zachwycajaca, ale wszystko zalezy od sytuacji. Generalnie polecam.
Dobry, solidny produkt
Z grami fabularnymi jest tak, ze niektore podreczniki po prostu trzeba miec, a inne mozna sobie odpuscic. Nie zalezy to tylko i wylacznie od jakosci danego podrecznika. W przypadku Wolsunga, podrecznik glowny zawiera taka mase materialu, ze wiele wody w rzece uplynie, zanim gracze wykorzystaja go w calosci. Almanach jest dodatkiem i rozszerzeniem i tak juz obszernych zasad. Przeznaczony jest dla starych wyjadaczy, ktorzy tajniki systemu maja w malym palcu. Podrecznik trzyma poziom, zarowno merytoryczny jak i graficzny, jednak poczatkujacym nie przyda sie jeszcze przez jakis czas. Dla weteranow i kolekcjonerow - pozycja godna polecenia.
Jak dla mnie ideał :)
Kolejny ,,maly'' dodatek do MiM'a. Ten zestaw zawiera sporo ciekawych kart, ktore utrudnia ale i urozmaica rozgrywke, nie wprowadzajac przy tym wiekszych udziwnien. Dla znajacych poprzednie karty na pamiec.
W porządku, bez rewelacji
Sporo nowych kart przygod i zaklec. 4 poszukiwaczy. I tyle. O ile podobnie wydany Zniwiarz dodawal nowe elementy w grze, o tyle ten dodatek broni sie tylko nowymi poszukiwaczami (nota bene calkiem fajnymi). Grafika lepsza (cale szczescie) niz w Podziemiach.
Dobry, solidny produkt
Kolejna pozycja kultowej serii. Dla fanow obowiazkowo!
Jak dla mnie ideał :)
Duze rozszerzenie podstawki, zawiera plansze laczaca sie z glowna plansza MiMa (nie lezaca osobno na stole, jak to mialo miejsce wczesniej). Podziemia stawiaja spore wyzwanie przed graczami chcacymi sie zaglebic w ich korytarze, wraz z koncowym bossem o statystykach 12/12. Duzo nowych i ciekawych kart, szczegolnie czarow.
Teraz co mi sie nie podoba, to niektore elementy graficzne. Ilustracje nowych poszukiwaczy sa brzydkie i nie trzymaja stylu podstawki ani Zniwiarza. Grafika na pudelku jest zenujaca (w porownaniu do podstawki i Zniwiarza). Plansza i wiekszosc kart sa OK. Niestety na planszy Pan w Usmiechnietej Zbroi tez wystepuje, mowi sie trudno.
Oprocz tych mankamentow polecam fanom i nie tylko.
Dobry, solidny produkt
Ciekawa łamigłowka, poręczna i lekka. Polega na obracaniu trójwymiarowych "gwiazdek" pomalowanych z każdej strony na inny kolor. Dla lubiących takie rzeczy.
Jak dla mnie ideał :)
Dla fanow Magii i Miecza jest to dodatek bardzo urozmaicajacy rozgrywke. Niemal wszystkie karty wnosza cos nowego do gry. Pomysl ze Zniwiarzem paletajacym sie po Krainach i uprzykrzajacym ludziom zycie jest udany.
Tych co graja od czasu do czasu, a nie maja zylki kolekcjonerskiej, cena moze zniechecic.
Jak dla mnie ideał :)
Bardzo ciekawa ksiazka traktujaca o niemalze prehistorii swiata - legenda o powstaniu Imperium. Dla lubiacych lekka fantastyke w konwencji fantasy. Dla fanow WFRP - zarowno graczy jak i MG - obowiazek.
Jak dla mnie ideał :)
Kolejna łamigłówka przy której szlag jasny może człowieka trafić. To jest trzecia którą posiadam, i mimo że dwie poprzednie mają już 10 lat, to cały czas dostarczają rozrywki (sposoby składania i rozkładania zapomina się po pewnym czasie nie używania). Ta ma forma sporego masywnego pierścienia, który rozkłada się na 5 cienkich pierścionków. Dla podróżujących, stojących w kolejkach, nudzących się na wykładach...
Dobry, solidny produkt
Bajeranckie kości, dla lubiących fetysze. W praktyce wyglądają nieco gorzej niż na ilustracjach, tzn. rysunek na ściankach jest trochę mniej wyraźny, jakby rozmyty i robiony zaskakująco grubą kreską. Ale ogólnie 4: dobry solidny produkt, na pewno będzie długo służył. Na plus: zieleń jest bardziej świecąca niż to widać na zdjęciach.
Dobry, solidny produkt
Jak w opisie. Płócienna sakiewka z motywem znaku Starszych Bogów, ściągana na sznureczek. Miejsca dość na ca najmniej dwa standardowe komplety kości do rpg. Ze względu na kolor, będzie się pewnie brudzić, ale od czego jest woda z mydłem?
Jak dla mnie ideał :)
Bardzo przydatna rzecz przy wielu różnych okazjach. Jakość i cena bez zarzutu.
Jak dla mnie ideał :)
Po zupełnie nieudanym, nudnym Zabójcy Orków, N.Long wreszcie sobie przypomniał jak się pisze dobre opowiadania. Pozycja warta polecenia. Czyta się jednym tchem.
Jak dla mnie ideał :)
Dobra pozycja, kolejna w sadze. Jedna z ciekawszych, szybko się czyta. Dla fanów gatunku.
Dobry, solidny produkt
Koszulki OK. W miarę solidne wykonanie z dość delikatnego w dotyku plastiku. Jakość warta swojej ceny.
Jak dla mnie ideał :)
Najbardziej ciekawiło mnie jakie będą różnice pomiędzy wydaniem Games Workshop (ed.4) a wydaniem FFG (ed.4.5). Zmiany są na pierwszy rzut oka kosmetyczne, ale zdecydowanie na plus. Pudełko ma lepiej zaprojektowane przegródki, przez co prawdopodobnie pomieści również karty z (przynajmniej pierwszego) dodatku. Plansza jest "czystsza", tzn. usunięto wielki napis TALISMAN który szpecił samą Koronę Władzy. Mam też wrażenie, że trochę podrasowano grafikę (rzekę oddzielającą Krainę Zewnętrzną od Środkowej). Karty są wykonane b.starannie, chociaż osobiście wolę rewersy z napisem (np. Czar) niż obrazkiem (np. coś co ma przedstawiać czar, a że takie coś nie istnieje więc napis zastąpili bliżej nie określoną ikoną). Dobrym pomysłem są też znaczniki punktów życia/mocy/siły. Figurki zamiast kartoników zdecydowanie umilą grę.