Nikop - recenzje

Oczekiwałem nieco więcej. Zwykle w Funkenschlaga gram dwuosobowo i miałem nadzieję, że "Roboty" zbliżą wrażenia do tych z rozgrywek w większym gronie.
Ale poza tym - wykonanie solidne, kombinacje - różnorodne.
Ogólnie dodatek gorszy od dodatkowych map, ale lepszy od alternatywnej talii elektrowni.

Świetna gra! Wczoraj testowałem ją z przyjaciółmi (ze mną pięć osób) przy piwie i sprawdziła się wyśmienicie!
Może i ma minusy: na pięć rozegranych rund tylko jedną wygrali sabotażyści (choć większości graczy gra nimi wydała się ciekawsza); w przyciemnionym świetle pubu rewersy kart ze skarbami nie dały się rozróżnić; a sposób podziału złota jest zrobiony jakby 'na siłę'.
Ale "nic to" - z gry mieliśmy świetną zabawę i te drobne niedociągnięcia zupełnie nie rzucały się w oczy.

Gra-dowód na to, że tańsze nie znaczy gorsze (a nieraz znaczy lepsze).

I jeszcze inna kwestia. Paczka pocztą (przed strajkiem) doszła po czterech dniach roboczych, więc tylko wzdycham, że podniesione zostały koszty przesyłki kurierskiej. Opakowanie z Rebela było najmocniejsze z trzech, jakie do tej pory dostałem. Mierzyłem czas - rozpakowanie zajęło mi 13 minut! :D
Gry w nienaruszonym stanie, dziękuję! :)

Koszulki jak koszulki. Tak jak z czwartym Indiana Jonesem - dostałem dokładnie to, czego oczekiwałem ;)
W porządku, bez rewelacji. :)
Pozdrawiam

Rebel. I wszystko jasne...
A elektrownie - całkiem dobre, odświeżyły rozgrywkę, zaś licytacje (zwłaszcza przy grze do większej ilości miast) nabrały nowego smaku :)
Dla mnie w talii tylko jeden minus - na dodatkowym cenniku z tyłu nie ma tej skróconej wersji zasad (mam po niemiecku i nie zawsze moi współgracze rozumieją).
Ale poza tym szczegółem to całkiem pozytywnie :)))

Strunówki jak strunówki - niczego wielkiego nie oczekiwałem. Ale Rebel i tak mnie zaskoczył. Bowiem dwa woreczki z opisu... zapakowane były w trzeci ;P
Dzięki, przydały się :)