Rastula - recenzje
fajnie wykonana łamigłówka - chociaż ilość zagadek nie oszałamia...w wersji na tablety jest ich kilkakrotnie więcej za 1/5 ceny ...no ale plastik i pudełko kosztuje
szachów nie lubię, słaby w nie jestem - ale to mi się podoba - chociaż z myśleniem szachowym oczywiście niewiele ma "gra" wspólnego
co do wykonania nie mam uwag
Kto by nie chciał takiego sokoła :)?
Ale ani gra, ani koniec końców stosunek ceny do jakości modeli nie skłoniła mnie do zakupu...choć ciągle ze sobą walczę...w końcu to Gwiezdne Wojny...Kto by nie chciał takiego sokoła :)?
Bardzo miła solóweczka z dość zabawnymi grafikami i nawet emocjonującą rozgrywką. Kreatywne wykorzystanie mechaniki znanej z Dominiona i innych deck buldingów. Zajmuje mało miejsca więc nadaje się do podróży.
ocena 4
Jeden z ciekawszych lekkich tytułów na 2 osoby. Niby lekki i przyjemny ale każda kolejka stawia nas przed dylematem zbierać dalej zestawy surowców czy sprzedawać za większe pieniądze. Każda decyzja jest dobra i jednocześnie ryzykowna.
Cieszy polskie wydanie.
W porządku, bez rewelacji
światowy hit
i jak większość hitów ma swoje plusy i minusy
plus - wykonanie i oprawa graficzna, żetony miło ciążą w ręce, również nieprzekombinowane zasady sprzyjają wprowadzeniu nowych graczy w świat planszówke
minusy - duża losowość która ma jednak decydujące znaczenie przy ograniu
jak dla mnie tytuł familijny, mistrzostwa Polski to jednak przesada ;)
W porządku, bez rewelacji
Prosta, ale nie banalna rozgrywka i solidne wykonanie ( grube żetony pokerowe) to dwie niewątpliwe zalety Splendoru. Grę poleciłem już kilku znajomy pytającym jaką grę kupić nie graczom.
Splendor jest pozbawiony właściwie historii i gramy w niego jak w zwykłe karty - liczy się więc głównie mechanika - a ta jest bez zarzutu - gra się płynnie z jasnym celem do którego można dążyć kilkoma drogami , jest też doza interakcji.
4 - solidny produkt dla szerkiego grona odbiorców...