Nayia - recenzje

Znajoma, kupując Osadników, kupiła od razu z dodatkiem - nie oszukujmy się, to był strzał w dziesiątkę. Dzięki temu cała nasza paczka może grać na większej planszy, a i gra na mniejszą liczbę osób na większej planszy jest dużo zabawniejsza i wbrew pozorom wcale nie mniej wredna :)
Piątka dla rozszerzenia podstawki!

Graliśmy w nią, jak jeszcze istniał Graffic. Graliśmy też w krótszą karcianą wersję. Obie są dobre, chociaż odnosiłam wrażenie, że w tej z planszą plansza i rzeczy z nią związane były dodane na siłę, aby wydłużyć rozgrywkę. Niemniej sama gra ciekawa, za każdym razem kto inny i w inny sposób popełnia przestępstwo. Co jest dosyć ciekawe... gra na dedukcję, główkowanie - a przy odrobinie wyobraźni, także w prawidłowe odgrywanie postaci w czasie dyskusji :)

O tak, ten dodatek to jeden z tych dodatków, które czynią fajną i ciekawą grę, mega-ciekawą i mega-fajną grą. Samego Sabotażystę poznałam na jednym z naszych kursów terenowych i kupiła moje serce, a niedługo potem ja ją kupiłam. Jeszcze jakiś czas później dostałam dodatek na urodziny - i to było to. Większa ilość różnych ról znacznie wyrównała szanse (na małą liczę graczy sabotażysta nie miał nigdy szans, a kiedy nie wiadomo, czy w grupie nie czai się geolog albo nawet dwóch, a dwie frakcje krasnali naparzają się między sobą, samotny sabotażysta ma idealną okazję szczuć na siebie przeciwników i zgarniać cały łup). Znacznie wygodniejsze są tez żetony złota i uczciwe rozdzielanie złota, zamiast dużych kart i dużej niesprawiedliwości przy podziale. No i wreszcie można wygrać nie wygrywają albo przegrać, dochodząc do celu :) I najfajniejsze - w grę można grać w niemal dowolnej grupie osób. Im więcej tym lepiej!
Zatem, gdybym mogła ocenić (tj. kupiła sama rozszerzenie w Rebelu) oceniłabym tę grę na 5.

Słowa mojego znajomego idealnie podsumowujące grę, co prawda odnoszące się do podstawki, ale nadal aktualne: "a zatem w tej grze sabotażyści bronią swojego złota przed chcącymi je ukraść chciwymi krasnalami?" :D

Grę poznałam na jednym z naszych kursów terenowych i kupiła moje serce. Niedługo potem już ją miałam i nawet fajnie się grało - ale tak naprawdę dopiero dodatek (rozszerzenie) uczynił rozgrywkę naprawdę ciekawą. Większa ilość różnych ról znacznie wyrównała szanse (na małą liczę graczy sabotażysta nie miał nigdy szans, gdy nie wiadomo, czy w grupie nie ma spekulanta albo geologa, a dwie frakcje krasnali naparzają się między sobą, samotny sabotażysta ma idealną okazję szczuć na siebie przeciwników i zgarniać cały łup).
Zatem, gdybym mogła ocenić (tj. gdybym kupiła w Rebelu, a nie dostała nie-wiem-skąd na urodziny), podstawowej grze dałabym czwórkę, a dopiero dodatek oceniła na 5.

Swoją drogą słowa mojego znajomego idealnie podsumowujące grę: "a zatem w tej grze sabotażyści bronią swojego złota przed chcącymi je ukraść chciwymi krasnalami?" :D

Znajomy posiada, bardzo przyjemna i szybka gra zawierająca wszystko, co jest w grach tego typu interesujące: element handlu, strategię, a nawet blef :) Szkoda tylko, że polska wersja nie jest wierna oryginalnej...

Graliśmy w nią na integracji. Świetna gra towarzyska - doprowadzenie do tego, aby drużyna złożona z nieznanych Ci osób, bez używania najbardziej narzucających się słów, jest trudne, ale prowadzi do powstawania niekiedy bardzo ciekawych definicji.
Z drugiej strony granie w gronie osób, które już się zna, także jest zabawne, kiedy próbuje się przekazać hasło w sposób "to jest to, co robiłeś ostatnio u siebie na działce, no to, z tym wielkim tym do trzymania" :)

Gra szybka i dynamiczna - świetna na imprezy. Zwłaszcza w wesołym gronie, gdzie nie chodzi o to, aby dotrzeć na metę, ale o to, aby na metę doszła np. cała piramida żółwi albo żółw nie zajęty przez żadnego gracza :) Granie bez sprawdzenia jakim się jest żółwiem także jest bardzo zabawne. Wbrew pozorom gra posiada więcej trybów niż twórcy przewidzieli :)

Znajoma posiada. Gra bardzo przyjemna, ale jak na mój gust element losowy jest zdecydowanie zbyt duży - chociaż to może kwestia tego, że układamy planszę w sposób losowy, a nie tak, jak powinna wyglądać wg instrukcji :)
Niemniej gra bardzo ciekawa, prosta, o dynamicznym przebiegu. Czasami wystarczy nawet kilka minut, aby wygrać, ale nigdy nic nie jest przesądzone z góry, bo kości potrafią być zdradliwe (patrz: wyrzucanie dwoma kośćmi samych 3 i 5 przez kilka kolejek z rzędu).
Polecam bardzo, zwłaszcza poszerzoną o dodatki :)

Co prawda tej gry nie kupiłam w Rebelu, ale serdecznie ją polecam - to jedna z ciekawszych i zabawniejszych gier, w jakie grałam. Rozgrywka jest dynamiczna (chyba, że ktoś przez pół godziny siedzi i myśli, jaką wybrać rasę), interesująca, a plansza zmienia się z tury na turę. Duża losowość połączeń ras i dodatkowych umiejętności, a także kolejność ich występowania powodują, ze każda rozgrywka jest inna. Podoba mi się także to, że gra zawiera osobne plansze dla każdej ilości graczy, dzięki czemu wszystkie rozgrywki są zrównoważone, a wszystkie światy tak samo małe i ciasne :)

Pudełko dobre, bo bardzo pojemne i wchodzi do niego nawet 100-kartowa talia w koszulkach. Idealne dla wszystkich "magicowców", którym nie zależy na obrazku na pudełku, ale na tym, by ich duża talia się w nim mieściła :)

Trwałe i porządne pudełko. Za tę cenę - ideał.

Trwałe, porządne pudełko za przystępną cenę.

Droższe niż Silver, ale i mocniejsze i grubsze, dlatego warto je kupić do talii albo cenniejszych kart.

Te koszulki nie mają sobie równych. Bardzo wiele trzeba, aby je uszkodzić, ale za tę cenę, to nie jest problem kupić kolejne :)

Kupione na prezent, sprawdzają się do dzisiaj. Kolorek świetnie widoczny na trawie czy pod stołem, więc nie ma lęku, że karta spadnie i się zgubi. Bardzo dobry zakup.