Jak dla mnie ideał :)
Po jednej grze - super. Proste zasady, szybkie rozstawianie, ładne plastikowe statki, przyjemne drewniane kostki, i mózg kapie na stół. Po jednej turze już się "łapie" o co chodzi i można podejmować sensowne decyzje. A jeszcze przede mną kolejne warianty, i kampania... już sobie ostrzę zęby.
Co do losowości - rzuca się dużo kostkami, jednak jest to gra w zarządzanie zasobami, musimy jak najbardziej efektywnie wykorzystać każdy rzut, więc losowość nie jest aż tak odczuwalna.
Jedna z najlepszych gier solo jakie znam.
Rebel jak zwykle spisał się na medal - nie wiem czy trzeba to pisać, bo to w sumie oczywiste.
O Osadnikach też nie ma co się rozwodzić. Kto grał, ten wie jak wciągają, kto nie grał (są tacy?) to niech czym prędzej zamawia, bo to już - bądź co bądź - kawał historii i wspaniała gra.