Dobry, solidny produkt
Schnie błyskawicznie, nie jest taki drogi, dobrze kryje, pasuje do wszystkich farbek Army Painter, sprawia, że farbki ładnie się trzymają. Wygląda dobrze nawet, gdy leży pod ciemnymi farbkami. Jakiś primer mieć trzeba, mus to mus. I nie żałuję, że wybrałam właśnie ten
Dobry, solidny produkt
Ładna farbka, niezwykle potrzebna przy armiach chaosu czy figurkach do Talismana. Szkoda, że to jedyny fiolet od Army Paintera i to w dodatku dosyć ostry. Żeby uzyskać głębsze, ciemniejsze odcienie fioletu trzeba go łamać innymi kolorami. Ale farbki miesza się bez problemu, więc nie ma co płakać.
Jak dla mnie ideał :)
Kolorek czysty, jasnoniebieski, nieoceniony przy malowaniu elfickich armii. Dobrze kryje i dobrze się trzyma. Oczywiście jak wszystkie po wyschnięciu wygląda nieco inaczej, ale zapewniam, że korzystniej. Dopełnia mój "starter set" od Army Paintera, bo przecież bez błękitnego ani rusz.
Jak dla mnie ideał :)
Kupiłam chłopakowi na urodziny i odkąd to dostał siedzi i maluje :]
Naprawdę dobry zestaw, by się wkręcić - zawiera wszystkie kolorki potrzebne, by zacząć, może poza fioletem. Szkoda, że trzeba osobno dokupić primer i lakier. No i by w pełni zacząć wypada zaopatrzyć się w więcej pędzli. Super, że dodano mały poradnik "how to" - dla początkującego to skarb.
Zestawik "starter" to świetny pomysł dla kogoś, kto chce zacząć przygodę z malowaniem i dodatkowo potrzebuje wszystkich podstawowych barw. Ja na przykład kupowałam go z myślą o malowaniu figurek do Talismana, gdzie wiadomo, że każdy kolor się przyda.
Jak dla mnie ideał :)
Z dodatków do Neuroshimy ten uważam za najpotrzebniejszy ze względu na GLIZDĘ - cały zestaw miejsc, w które można się zagłębić i wygrzebać gamble, na które sama bym nie wpadła. Gracze bardzo entuzjastycznie przyjęli zaaplikowanie niektórych zaczerpniętych stamtąd niespodzianek. Na przykład znalezienie samochodowego odtwarzacza CD i płyty AC/DC - byli zachwyceni, podobnie jak po zdobyciu zestawu klocków lego :]