Świetne koszulki, pasują do Władcy Pierścieni: Podróże przez Śródziemie.. Ześlizgują się przy dużym stosie kart, ale za to łatwo się tasuje karty.

Figurki malutkie i dość proste w malowaniu. Choć ze względu na poziom detali raczej można zapomnieć o malowaniu tak szczegółowym, jak pokazano na wizualizacji na opakowaniu, to jest on jednak całkiem OK jak na tę linię wydawniczą.

Standardowo - figurki odbiegają jakością od sporej części konkurencji, ale nie ma tragedii. Figurkę Arcanalotha maluje się dość szybko i łatwo. Przyjemny, prosty model. Jednak figurka Ultrolotha zaprojektowana jest koszmarnie. Bardzo ciężko się to maluje, dużo elementów jest trudno dostępnych. Na nieszczęście te płomienie, które go otaczają są nieusuwalne i bardzo łatwo o nie zahaczyć pędzlem, niszcząc ewentualny efekt przezroczystości. Widać, że ten model został zaprojektowany przez kogoś, kto nie ma pojęcia jak się później takie modele maluje.

Jak na pre-paint to nawet nieźle to wygląda. Warto obejrzeć rzeczywiste zdjęcia przed zakupem, gdyż faktyczny wygląd figurek z tej linii wydawniczej może się mocno różnić od renderu.

Mam wrażenie, że jakość figurek z tej linii wydawniczej poprawia się wraz z czasem. Poziom detali wydaje się być wyższy jak przy poprzednich figurkach. Nawet teren, na którym wężolud stoi już nie przypomina zużytej gumy do żucia (co jest cechą charakterystyczną dla pozostałych figurek z tej linii), ale stara się naśladować jakieś piaski i kamienie. Kolejnym plusem jest dodanie przezroczystej okrągłej podstawki - sprawdza się lepiej niż czarna.

Na minus to, że spód fragmentu terenu, na którym stoi postać jest mocno wygięty i ciężko go przykleić do okrągłej podstawki. Trzeba raczej użyć jakiejś Kropelki aniżeli standardowego kleju do figurek.