Komentarzy wiele, trudno się nie zgodzić. Gra bardzo duża, dająca wiele możliwości, świetnie wykonana, losowość duża, ale w końcu jest to gra przygodowa, nigdy nie wiadomo co się wydarzy! Gra złożona co powoduje, że dopiero po kilkunastu rozgrywkach w pełni panuje się nad wszystkimi zasadami i kruczkami. Lekki minus dla sytuacji pod koniec rozgrywki, gdy skupi się w głównej mierze na plądrowaniu kupców, posiada się ogromną ilość dukatów z którymi żywnie nie ma co zrobić...

Gra jednak z kategii obowiązkowych w kolekcji!

Witam.

Zastanawiam się nad kupnem tej gry i chciałem rozwiać swoje wątpliwości jeśli chodzi o rozgrywkę. Będzie grane w większości przypadków przez 2 osoby, więc czy rozgrywka nie będzie wtórna?

Pozdrawiam.

Gra się naprawdę super. Gra jest dośc losowa ale z odpowiednim nastawienie na grę przygodową w której nie do końca mamy wszystko pod kontrolą gra daje wiele satysfakcji.

Gra jest naprawdę niesamowita. Początkowo przy zakupie troszkę się wahałem czy będzie warto... jednak po rozegraniu partii wszystkie wątpliwości się rozwiały. Grałem jako kupiec, z powodu tego że lubię gry ekonomiczne. I tu bam, system rynku w grze zrobiony bardzo fajnie, gdzie można kupić taniej a gdzie indziej sprzedać drożej. Brakuje mi jednak troszkę przechowywania towarów w portach.
Jednak mimo to gra ode mnie dostaje 5. :)

Gra świetna potrafi przyciągnąć na długie godziny. Kilka błędów, które tu i ówdzie się pojawiły w ogóle nie zmniejsza radości z grania. Każdy kto chociaż raz zetknął się z tą grą odczuwa potrzebę ponownego grania. Jest mały minus. Otóż utrata statku z ulepszeniami masą dukatów i towarów jest trochę frustrująca i nie pomaga, że od razu losujemy nowego. Ale już po kilku turach zapominamy o straconym kapitanie. Naprawdę polecam Kupców i Korsarzy

W pudełku pełnym, aż miło, znalazł się zestaw woreczków to chowania elementów. Już za to 5 się należy! To się nazywa dbanie o gracza! Sama gra jest wciągająca. jako że uwielbiam gry strategiczno-handlowe moje pierwsze podejście zaczęło się od grania kupcem, i nie żałuje, bo wygrałem :) gra piratem wyglądała na ciekawą wiec na pewno spróbuje. Jak ktoś lubi tematykę piratów, produkt must have! Rebel jak zwykle bez zarzutu

Hej Ho Na Umrzyka Skrzyni i Butelka Rumu !!!
Dla młodszego pokolenia planszówkowców, gra nawiązuje klimatem do filmów Piraci z Karaibów albo gier komputerowych. Dla mnie jest miłym powrotem do Wyspy Skarbów Stevensona i filmów z Burtem Lancasterem i Erollem Flynnem.
Doskonała zabawa. Nic tylko pływac, łupic, napadac, gwa... taaa, gwarantuję doskonałą zabawę.
Rebel jak zwykle na medal.

Gra jest cudownie wydana. Grube żetony, duże plastikowe statki, spora ilość kart. Ogółem miodzio. Pudełko mogłoby być ciut większe. ;)
Jedynym poważnym minusem jest instrukcja. O ile można wybaczyć literówki, to kompletnie niezrozumiały jest fakt tego, że w pewnym miejscu mamy fragment po angielsku. :P Przetłumaczenie tego oczywiście nie jest problemem, ale sam fakt tego, że coś takiego jest, trąci dużym zaniedbaniem. Ponadto w jednym przykładzie dość poważny błąd. Mowa jest o statku niezależnym bodajże bandery holenderskiej, a w kolejnym zdaniu informacja, że na gracza zostaje wyznaczona nagroda przez Hiszpanów.
I ten nieszczęsny błąd na jednej karcie plotki lub misji....

„Kupcy i Korsarze” to klimatyczna i wciągająca gra. Jestem laikiem jeśli chodzi o gry, ale spodobała mi się. Miło spędziliśmy czas z Mężem na graniu we dwoje, jednak polecam tę grę dla większej liczby graczy. Dobrze wykonana, ciekawa, jasne zasady, nie nudzi się. Plusem jest to, że daje możliwości wyboru, i jest łatwa nawet dla początkujących. Minusy? Chyba nie widzę. Nie zawiodłam się na poziomie tej gry. Gorąco polecam! Miłej zabawy!
Moja ocena 5.
Emilia D.

„Kupcy i Korsarze” Gra o piratach i kupcach na burzliwych wodach Nowego Świata, Temat klasyczny w literaturze i filmie. Temat ciekawy i możliwość gry na dwa sposoby.
A zacznijmy od początku, pierwsze otwarcie pudełka, a nawet wcześniej waga pudełka dużo obiecująca zawartość.
Instrukcja do przeczytania i po samodzielnym treningu da się bez problemu rozwikłać wszelkie niuanse by rozpocząć grę.
A teraz czas na rozgrywkę. Gra w miarę płynna, Chociaż czasem trzeba swoje odczekać nim poprzedni gracze wykonają wszystkie swoje działania. Jednak po paru rozgrywkach wdaje się rutyna postępowania. Aby wygrać trzeba postępować w pewnym schemacie. Duża losowość może zwolnić schemat ale to tylko lekkie opóźnienie. Czasem jednak przewrotność losu może mocno dać popalić. Korsarz ma wydawać się być może ciekawszą grę i jest w tym część prawdy. Kluczem do sukcesu jest jak najszybsze kupienie Fregaty i to nim kupcy zmienią swój stateczek na Galeon, wtedy oni zaczynają rozdawać karty. Kupiec jak szybko dorobi się Galeonu i wzmocni go paroma modyfikacjami, może swobodnie robić swoje interesy... Przy pomyślnej grze, rozgrywka może bardzo szybko dobiec końca...
I na koniec.
Gracze bardzo często grają swoje i interakcja robi się czasem minimalna.
Grę należy traktować lekko i bardziej rodzinnie, mam dosyć pozytywne wrażenie ogólne, ale gra nie jest wybitna.
Nasuwa mi się porównanie do dawnej gry „Gwiezdny kupiec” i niestety „Korsarze i kupcy” nie mają szans w żadnej konkurencji z nią, nie licząc jakość wykonania elementów gry.
Dlatego moja ocena to 3
Marek D.

Pomimo kilku niedoróbek (np. 'Ytrzymałość' ;] ) gra jest zdecydowanie warta zakupu - klimat sprawia, że aż chce się założyć na oko opaskę i krzyczeć ARRR! przy każdym udanym rzucie kostkami :)