dewodaa - recenzje
W porządku, bez rewelacji
Jeśli SW:IA jest dla ciebie tym, czym dla mnie - tą jedyną grą ze świata Gwiezdnych Wojen w kolekcji - będziesz dokupował wszystko co się da... W innym wypadku nie widzę sensu kupować tych wszystkich dodatków. (Poza tym raczej powinieneś się hobbistycznie zajmować malowaniem figurek, jeśli nie to kolejny powód aby ich nie kupować).
Dobry, solidny produkt
Ehh, przez SW: Imperium Atakuje i politykę FFG wydawania tych mini dodatków planszówki stały się znacznie droższym hobby :). No bo jak nie kupić ulubionej postaci z Gwiezdnych Wojen? :)
Same figurki od FFG oczywiście są genialne
W porządku, bez rewelacji
Powiem szczerze, lepiej kupić gąbkę z gotowymi otworami. Mniej roboty i estetyczniej to wygląda... Poza tym spełnia swoje zadania :)
Jak dla mnie ideał :)
Zapomniałem wspomnieć o DUŻYM plusie -
Czas rozgrywki! W porównaniu z Descentem 2.0 misje są zdecydowanie krótsze. 90 minut to naprawdę średni czas misji.
Jak dla mnie ideał :)
Ciężko mi wyrazić swoją opinię o tej grze - jestem fanem uniwersum Gwiezdnych Wojen i taka gra to marzenie.
Na razie gram tylko kampanię (udało mi się znaleźć stały, pełny skład graczy) i jest epicko!
Oczywiście bardzo dużo zależy od gracza Imperium - jako "Mistrz Gry" powinien zarządzać "Żądzą wygranej" oraz "Frajdą wszystkich graczy" i dzięki temu zapewniać wszystkim filmowe emocje.
Polecam pomalować figurki - przyjemność z gry jeszcze większa
Jedyny minus - gdyby się chciało dokupić wszystkie figurki dostępne w odrębnych zestawach trzeba by wydać tyle co na SW:Imperium Atakuje...
Rozumiem doić, ale to jest prawie kradzież ;)
Dobry, solidny produkt
Kupiłem pod wpływem hype'u i peanów rożnych zachodnich recenzentów i.... nie zawiodłem się. Problem z nią jest jeden - ta gra nie może być fillerem, od razu wskakuje na gwiazdę wieczoru. Jak już nowi gracze się rozkręcą nie da się przestać ("... no to jeszcze jedna na koniec?").
Polecam! (daję 4 a nie 5, bo chyba spodziewałem się czegoś innego, choć nie wiem do końca czego;) )
Dobry, solidny produkt
Zasada co do nieoglądania rozkładówki jest niezbędna do normalnej gry - jeśli można by na nią patrzeć, byłoby wiadomo kto jest szpiegiem... Nowy gracz czy nie, jak ma kartę lokacji przed sobą to rozkładówki nie potrzebuje...
Tylko szpieg jej potrzebuje, to jest chyba oczywiste..
Jak dla mnie ideał :)
Jeśli prawdziwi gracze to tacy, którzy na wszystko narzekają i uważają, że pozjadali wszystkie rozumy, to mam nadzieję, że nim nie jestem... Bo nie wiem jak inaczej podejść do sytuacji, w której ktoś trolluje polskie wydanie gry nie zamierzając nawet go kupić. Aż szkoda, że jednak Imperium nie wygrało; może wprowadziłoby ograniczenie wolności słowa.
Dariuszu, nie przynoś proszę haterstwa Internetu do komentarzy na Rebelu.
Jak dla mnie ideał :)
Człowiek rozsądny nie wypowiada zdań typu: "firma, która nie stara się obniżać kosztów". Gdy Galakta mogła, sprzedawałaby Imperium Atakuje za 5zł i dorzucała do tego X-COMa. Jak się nie zna realiów to lepiej nie zabierać głosu... Bo polski wydawca to ma wybór i duży wpływ na cenę.... Tak duży, że Lacerta ostatnio została pominięta przy druku Caverny i nic z tym za bardzo zrobić nie mogła...A co do Polaków- wystarczy pojechać gdzieś trochę bardziej na zachód i polskie narzekanie staje się wprost nie do zniesienia.
Jak ktoś jest fanem Star Warsów i planszówek, to pieniądze na ten tytuł już dawno odłożył;).
Już się nie mogę doczekać trybu kampanii, choć z różnych relacji wynika, że tryb skirmish jest ogromnym pozytywnym zaskoczeniem, wielu ceni go nawet bardziej.
Jak dla mnie ideał :)
Płaczecie jakby ktoś wam jedzenia odmawiał... Porównajcie sobie Imperium Atakuje z Descentem 2.0. Dziwicie się dlaczego Descent jest tańszy? To pomyślcie sobie o tym ile kosztuje franczyza Star Wars, dodajcie do tego kurs dolara większy o 50gr niż przed rokiem i wyjdzie wam dlaczego tak drogo. Poza tym, jeśli ma się zniżki stałego klienta i kod rabatowy cena znacznie spada. Ja się nie zdziwię jak definicja słowa Polak będzie kiedyś oznaczać "osoba umiejąca znaleźć powód do narzekania w każdej sytuacji; człowiek nigdy niezadowolony"
Osobiście z niecierpliwością czekam na wersję PL bo będę grał również z osobami, nie władającymi językiem angielskim ;)
Dobrze, że to sprostowałeś Teichan. Pozostaje nam liczyć, że pewnego dnia FFG ogłoszą aplikację-bota do Descenta 2ed. (oraz SW:Imperial Assault), który przejmie zadania Mrocznego Złego
Jak dla mnie ideał :)
Powiem tak, byłem uprzedzony do nowej, plastikowej edycji... to wszystko do czasu, gdy zobaczyłem ją u znajomych - naprawdę przepiękna! Osadnicy to nigdy nie była zbyt klimatyczna gra - ale dzięki tym szczegółowym miastom, osadom, drogom i zabawnym złodziejom naprawdę wiele zyskała.
Jeśli komuś gry planszowe kojarzą się tylko z Monopoly i Chińczykiem a chciałby coś dla całej rodziny (bo zauważa, że jego ledwo nastoletnie dzieci nie potrafią 10 minut spędzić na rozmowie ze względu na telefon/tablet) - BRAĆ W CIEMNO! Osadnicy nie szybko zejdą ze stołu i odciągną wszystkich od elektroniki.
Oczywiście dla kogoś, kto szuka rozrywki z kumplami polecałbym co innego - np. Grę o Tron, która pojawiła się w przedsprzedaży.
Wiele osób właśnie na coś takiego liczyło i czekało. Gdybym miał jeszcze swój egzemplarz Descenta 2ed., od tego "dodatku" bym zaczął
Ciekawe jak będzie rozwiązana sprawa takich dodatków jak ten w wersji PL, która jest szykowana przez Galaktę. O ile Poplecznicy w Descencie 2 byli realizowani w systemie "druku na żądanie" o tyle imho te dodatki do SW: Imperial Assault powinny być normalnie spolszczone. Czy ktoś wyobraża sobie zakup podstawki i nie kupienie tego dodatku z Hanem Solo? Przecież to must have
Jak dla mnie ideał :)
Ta gra zaskoczyła mnie mnogością rozwiązań i przyjemnością wypływającą z rozgrywki. Stwierdzenie, że gra to tylko rozwinięty tysiąc jest mocnym skrzywdzeniem Filarów... O ile gra w tysiąca jest dla mnie mocno oskryptowana i losowa, o tyle w karciance Filary Ziemi można przyjąć jakieś strategie.
Miła, sprawna, znacznie lepsza na przerywnik niż gry typu "Imperium w 8 minut".
Za tę cenę (niewiele więcej niż zwyczajna talia) naprawdę POLECAM.
Na plus trzeba zaliczyć tej grze wykonanie i elementy, klepsydra podkręca tempo i ciśnienie jak w innych grach tego typu (np. Time's Up!). Mnogość haseł skutkuje dużą regrywalnością. Oczywiście ta wersja kalambur wymaga pewnych umiejętności artystycznych, więc nie każdemu się spdoba ;).
Jak dla mnie ideał :)
Świetna sprawa do "łatania" figurek. Jeśli przeszkadzają ci szpary np. w Descencie czy Magii&Myszy kup green stuffa i pozaklejaj co trzeba :)
Dobry, solidny produkt
Koszulki Ultra-Pro są jakościowo lepsze od Maydaya, ale zdecydowanie gorzej dopasowane (wystają około 0,5cm powyżej). Marzy mi się ich jakość dopasowana jak u Maydaya...
Jak dla mnie ideał :)
Na razie pomału wkręcamy się w klimat Myszy. Dużym plusem jest warstwa fabularna gry. Do tego bardzo szczegółowe figurki (choć myślałem, że będą większe) i różnorodni bohaterowie zachęcający do role playingu podczas rozgrywki.
Polecam wszystkim fanom dungeon crawlingu, Descenta, RPG i tym, którzy chcą siebie lub innych w tego typu rzeczy wkręcić.
Moje figurki już czekają na pomalowanie - żal tego nie zrobić.
Jak dla mnie ideał :)
Ta trawka statyczna zasiliła moje wyposażenie o wykańczania podstawek. Teraz mam szersze możliwości urozmaicania figurek do planszówek, bo w bitewniaki się nie bawię ;).
Na duży plus należy zaliczyć pudełko, które nie zgniecie się podczas transportu gubiąc zawartość.