Przyjemna, dobrze wykonana familijna gra z elementami delikatnej konkurencji między graczami. Idealna gra jako wypełniacz pomiędzy cięższymi tytułami. Można z nią grac nawet z dziećmi, bo które z nich nie chciałoby turlać kośćmi i wczuć się w pirackie klimaty.
Solidna gra jako wypełniacz pomiędzy cięższymi tytułami. W zasadzie gra to czysty draft więc stanowi także dobry gateway do gier planszowych. Dobrze się skaluje niezależnie od liczby graczy, a to że można w nią grać w 7 graczy stanowi duży atut. Dobra pozycja do wprowadzania w gry typu euro, gdzie poprzez sałatkę punktową jest możliwość kilku dróg do zwycięstwa. To do czego można się przyczepić, to brak interakcji z wszystkimi graczami a jedynie swoimi sąsiadami.
Nie mniej jednak 7 Cudów gra godna polecenia.
Dobry, solidny produkt
Gra idealna dla maluchów, które wkraczają dopiero w świat gier planszowych. Świetnie uczy liczyć, dodawać, a także radzić sobie ze złym losem (kiedy to wilk czy lis pustoszy hodowlę zwierząt). Gra zasługuje na mocną 4rkę.
Doskonała gra familijna zarówno dla młodszych jak i dorosłych. Szybka, dynamiczna gra, której towarzyszy wiele śmiechu czy blefu i ściemy. Zaskakujące jest ile zabawy może dać tak prosta gra. Polecam wszystkim.
Potężny dodatek, który sprawia że wszystkiego w grze jest więcej w sposób bardziej zróżnicowany: heksów, technologii, modułów...
Niewątpliwie najbardziej cieszą 3 nowe rasy - bardzo niesymetryczne, którymi trzeba nauczyć się efektywnie grać. Roje jak i nowe ciężki krążownik starożytnych nie ułatwiają na początek rozwoju, ale sprawiają, że walka jest jeszcze bardziej emocjonująca. Świetnym pomysłem są wormhole, które taki np. Plancie mogą pokrzyżować odcięcie się cywilizacji od reszty ras.
Warto także wspomnieć o developementach,dzięki które umiejętnie wykorzystane nie jeden raz przechyliły szalę zwycięstwa oraz wariant gry w sojusze, co bardzo urozmaica możliwości gry.
Jednym słowem podsumowania. Dla fanów gry, dodatek obowiązkowy.