Gra wyszła na jaw wieczorową porą o meczącej walce z Dżungla na Spidzie. Nie dała nam wypocząć. Harmider rósł radocha razem z nim.
Gra jest dla mnie odkryciem tego roku :) Pozwala bawić się każdemu i właściwie wszędzie. Możemy dać ją młodszym by grali w swoim gronie jak i starszym bo pogimnastykowali komórki po tygodniu w pracy. Zgrabne, solidne pudełko zapewni kartom bezpieczną podroż w każdym kierunku.
Jeżeli brakuje pomysłu na prezent - Dobble to pewniak!
Ocena: 5!
Gra idealna na przyjemne spędzenie wieczoru. W sumie im nas więcej tym weselej więc moim zdaniem 6 osób to rozsądne minimum. Oczywiście jest wtedy większy rozgardiasz ale i śmiechu więcej!!
Fajnie że wydawca dorzucił tak przydatne gadżety jak klepsydra i piszczałka. Karty wykonano porządnie (zresztą co do pozostałych elementów też nie mam zastrzeżeń).
Przydało by się jednak by co jakiś czas powstały niezbyt drogie zestawy dodatkowych kart. W innym przypadku po kilkunastu grach w jednym towarzystwie zaczyna być zbyt łatwo.
W mnogości wydawnictw o podobnej tematyce gra wyróżnia się porządnym wykonaniem i dodatkami, które przydadzą się w podobnych grach gdy już na pamięć będziemy znali karty.
Ocena - 4
Gra, która nigdy się nie nudzi!
Nawet sceptycznie nastawieni do gier Fantasy po rozłożeniu planszy najpierw z podziwu wstrzymują oddech - gra jest pięknie wykonana - przede wszystkim plansza, ale i figurki, karty i żetony stoją na najwyższym poziomie. Szczególnie figurki są dla mnie wielkim plusem!
Potem, gdy zaczyna się tłumaczenie zasad, przychodzi zwątpienie, ale już po chwili, gdy słudzy Khorna przeleją pierwszą krew, a Wielki Nieczysty zasieje zarazę, z każdą chwilą wszystko robi się coraz bardziej oczywiste.
Gra dzięki mnogości stron i konkurencyjności stwarza wspaniałe pole do długiej zabawy. Trzeba tylko uważać z tą walką z sobą nawzajem - w pierwszej rozgrywce po 2h wszyscy przegraliśmy :)
Przydało by się więcej kości i żetonów w zestawie ale to drobiazg. Należy pamiętać o odpowiednio dużym stole - jedna rozgrywka rozpoczęła się od zmiany lokalu - stół w pierwszym okazał się za mały.
Ocena - 5!
Gram ma swoje plusy - przyjemnie zawalczyć o rosyjską gierkę (która wciąż jako skarb leży w szufladzie) czy pęto zwyczajnej. Niestety wydaje mi się, że główna moc płynie wspominania czasów, które pamiętamy. Dla młodszego pokolenia nie jest już tak atrakcyjna.
Mechanika prosta, wydanie solidne, ale niepiękne. Co jakiś czas dla zmiany klimatu można zagrać, ale po pierwszej partii przerzucamy się na cos innego.
Ocena - 3